Stifler zdobył popularność dzięki udziałowi w kontrowersyjnym programie MTV "Warsaw Shore", gdzie (niestety) dał się zapamiętać jako jeden z najbardziej barwnych uczestników. Mimo to Damian zyskał sympatię publiki i dziś funkcjonuje jako influencer, którego w sieci śledzi ponad pół miliona internautów. Zduńczyk jest też autorem książki (!) Kryształowy Chłopak, w której opisał, jak wyszedł z uzależnienia od narkotyków. Teraz Stifler nagrał wideo, w którym zdradza, że cierpi na zespół Aspergera. Celebryta wyjaśnił, jak funkcjonuje z tym zaburzeniem.
Osoby z zespołem Aspergera mają specyficzne zainteresowania i skupiają się zwykle na jednej dziedzinie, dlatego w wieku dziecięcym są niezrozumiałe i ciężko im zrozumieć innych, a jako osoby dorosłe postrzegane są jako ekscentrycy - opowiada w nagraniu.
Stifler dodał, że już jako dziecko miewał problemy, by zrozumieć intencje innych osób.
Różniłem się od innych dzieci, byłem chorobliwie nieśmiały i miałem problemy z nawiązywaniem kontaktów i wyrażaniem uczuć. Nigdy tego nie zrobiłem w stosunku do nikogo, ani do mamy, ani do ojca ani do brata. Nigdy też nikogo nie przytuliłem za wyjątkiem psów. Pamiętam sytuację, jak miałem jakieś 6 lat i razem z bratem i kolegą bawiliśmy się poduszkami. W pewnym momencie oboje zaczęli rzucać nimi we mnie. Zdenerwowałem się do tego stopnia, że poszedłem do kuchni, chwyciłem za największy nóż i rzuciłem nim z całej siły w ich kierunku. Nóż wylądował tuż obok głowy tego kolegi. On wpadł w histerię i zaczął płakać, a ja nie czułem żadnych emocji, jedynie złość. W ogóle nad tym nie panowałem - stwierdził w nagraniu.
O tym, że mam zespół Aspergera, dowiedziałem się w 2016 roku, gdy zacząłem chodzić do psychiatry. On to u mnie zdiagnozował. (...) Postrzegam świat w inny sposób niż wszyscy. Ciężko mi zrozumieć sarkazm, ironię i żarty. Prawie wszystko traktuję dosłownie. Zawsze jestem bezpośredni i szczery, przez co można pomyśleć, że nie mam empatii. Nie potrafię przewidzieć konsekwencji swoich słów. W ogóle nie przywiązuję się do ludzi. Mógłbym bez żadnego żalu zerwać kontakt z każdą osobą, jeżeli miałbym ku temu powód - dodał.
W rozmowie z serwisem Vibez Stifler opisał też, jak jego zdaniem powinno się traktować osoby z Aspergerem.
Do ludzi z zespołem Aspergera trzeba podchodzić w całkiem inny sposób niż do pozostałych. Bardzo ważne jest, żeby ktoś taki miał swoją własną przestrzeń. Nie można wywierać na nich żadnej presji ani ciśnienia i trzeba mieć do nich więcej cierpliwości. Najważniejsze jest to, żeby mogli rozwijać swoją pasję, cokolwiek by to było. Nie można podcinać im skrzydeł. Wielu z nich w przyszłości stanie się wybitnymi w pewnych dziedzinach. I nikt nie powinien się obrażać i mieć pretensji, gdy ktoś z zespołem Aspergera powie coś "niemiłego" i kogoś w ten sposób obrazi, bo on nawet nie będzie wiedział, że powiedział coś nie tak - powiedział Damian Zduńczyk.
Jesteście zadowoleni, że Stifler tak odważnie podjął trudny temat zaburzeń?
Posłuchaj najnowszego odcinka Pudelek Podcast!