Piotr Stramowski zdobył sławę rolą Majamiego w cyklu Pitbull Patryka Vegi. Niedawno informowaliśmy, że aktor namawia Warnke, by przeprowadzili się na stałe do Stanów Zjednoczonych. Podobno amerykańscy koledzy z branży powiedzieli mu, że miałby spore szanse w castingach do hollywoodzkich filmów, ale żeby wziąć w nich udział, musiałby mieszkać w Los Angeles.
Stramowski chętnie by to zrobił, jednak jego świeżo poślubiona żona jest temu przeciwna. Jednak aktor nie pozostaje bierny i w ostatnim wywiadzie dla "króla wizualizacji" Łukasza Jakóbiaka przyznał, że systematycznie uczy się języka angielskiego. Pochwalił się, że nie sprawia mu to większego problemu, ponieważ "ma słuch do naśladowania":
Uczę się angielskiego, mam słuch do akcentu. Mam w ogóle słuch do naśladowania. Spotkanie z Jimem Carreyem było dla mnie czymś normalnym. O Jezu, człowiek, no.
Na razie para często podróżuje do Stanów Zjednoczonych. Ostatnio wybrali się na romantyczny walentynkowy weekend do Chicago.
Źródło: 20mŁukasza/x-news