Karol Strasburger wyznał, że podjęcie decyzji o wyjeździe do Azji zajęło mu dłuższą chwilę. Aktor, godząc się na udział w programie Lepiej późno niż wcale, był zmuszony poprzestawiać niektóre plany zawodowe oraz prywatne. W rozmowie z reporterką Wirtualnej Polski żalił się, że produkcja wywróciła jego życia na cały miesiąc. Podobnie jak jego młodsza o prawie cztery dekady partnerka, obawiał się o własne życie. Przypomnijmy: Młoda partnerka Strasburgera martwi się o jego udział w nowym show Polsatu. "PRZECIEŻ KAROL NIE ZNOSI RYB"
Zatroskany Strasburger wyznał, że spodziewał się podczas podróży najgorszego, również tego, że nie wróci...