Stuart Stuu Burton od ośmiu lat zajmuje się produkcją filmów na platformę YouTube. Choć z powodów zdrowotnych oraz nałogów zmuszony był do krótkiej przerwy, w tym czasie udało mu się zdobyć ponad cztery miliony widzów. YouTuber poświęca każdą wolną chwilę nowym produkcjom oraz uczestnikom jego najnowszego projektu. W rozmowie z Michałem Dziedzicem wyznał, że brakuje mu czasu na życie prywatne oraz znalezienie miłości.
Z drugiej strony podkreśla, że obecne zobowiązania zawodowe nie pozwalają na poświęcenie odpowiedniego czasu drugiej osobie. Na InstaStories Stuu jednak od kilku dni pojawia się tajemnicza blondynka.
Nie mam czasu na życie prywatne. Nie mam czasu się angażować. Pustkę wypełniam z osobami, z którymi miło spędzam czas. Nie chciałbym się zakochać, muszę nadzorować to, co się dzieje – zapewnia.