Nie sposób nie zauważyć, że reprezentanci polskiego show biznesu coraz częściej znajdują dla siebie miejsce także poza ojczyzną. Dzieje się to oczywiście z lepszym lub gorszym skutkiem, biorąc pod uwagę m.in. marginalne role w znanych produkcjach czy legendarne "trasy po Stanach Zjednoczonych", którymi rodzimi artyści raczyli tamtejszy rynek. Niektóre "popisy" zapisały się w medialnych kronikach aż do dziś...
Sytuację udało się nieco "odczarować" dopiero w ostatnich latach, gdy polscy aktorzy i celebryci zaczęli gościć w znanych produkcjach u boku gwiazd kina. Okazuje się, że do tego grona aspiruje też Karolina Szymczak, aktorka, a prywatnie żona Piotra Adamczyka. Jest to o tyle istotne, że jej ukochany też zabiegał swego czasu o międzynarodową karierę i bywało różnie...
Sukcesem w budowaniu zalążków światowej kariery Szymczak pochwaliła się w "Dzień Dobry TVN", gdzie ogłosiła, że zaczyna pracę na planie produkcji "Babylon" w reżyserii Damiena Chazelle. Jest to dla niej o tyle istotne, że w tym samym filmie mają też wystąpić Brad Pitt i Margot Robbie. Nie wiemy, czy żonę Adamczyka czekają wspólne sceny ze wspomnianymi aktorami ani czy dojdzie do "spotkania na szczycie", ale sukces już ogłoszono.
Damien Chazelle to jest reżyser, którego znacie na pewno, bo to jest twórca "La La Land". Najmłodszy laureat Oscara. Robi film "Babylon". Karolina zdradziła mi, że dzisiaj wchodzi na plan. Zaczyna zdjęcia do filmu. To jest jej pierwsza duża rola. To produkcja na skalę światową - zachwycano się w śniadaniówce.
Wkrótce te wieści na Instagramie skomentowała też sama zainteresowana, która twierdzi, że jest to dla niej zaszczyt i spore wyzwanie. Nie obyło się też bez uroczystego truizmu o spełnianiu marzeń na końcu wpisu.
Była sobie dziewczyna, która wychowała się w małym miasteczku bez perspektyw, a mimo to miała wielkie marzenia. Ta sama dziewczyna pisze teraz prosto z "La La Landu", stawiając stopę na scenach, na których stawiały swoje stopy najbardziej uznane aktorki na świecie. Jeśli myślisz, że marzenia się nie spełniają, to znaczy, że nigdy naprawdę nie marzyłaś - ogłasza Szymczak w poście.
Karolina ma oczywiście pełne wsparcie ukochanego, który już przewiduje, że doskonale da sobie radę i będzie "błyszczeć".
Powodzenia, kochanie. Wiem, że będziesz błyszczeć! Wielki kop w samo sedno... - napisał.
Warto wspomnieć, że do tej pory żona Adamczyka raczej nie miała na koncie przełomowych ról, które odmieniłyby losy polskiego show biznesu. Wystąpiła m.in. w "Gwiazdach", "Diablo. Wyścig o wszystko" i "Polityce" Patryka Vegi, co, jak widać, wystarczyło, aby piąć się po kolejnych szczeblach kariery.
Myślicie, że Adamczyk udzielił ukochanej jakichś wskazówki w walce o światową karierę? Wiemy w końcu, że sam o takową zabiegał...
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!