Justyna Gradek po raz kolejny dumnie reprezentuje Polskę na arenie międzynarodowej. Była dziewczyna Philippa Pleina, o której swego czasu pisały anglojęzyczne tabloidy, znów trafiła na języki. Tym razem gwiazda łodzianki mocno świeci w Rumunii, bo właśnie stamtąd pochodzi jej nowy chłopak, celebryta Alex Bodi.
Wydziarany mięśniak oczywiście jest milionerem, ale jego reputacja pozostawia wiele do życzenia. Jak nieśmiało informuje rumuńska prasa, Bodi ma powiązania z mafią i był zamieszany w proceder handlu ludźmi. Te szokujące doniesienia najwyraźniej zupełnie nie przeszkadzają Justynce, która beztrosko pluskała się z Alexem na plaży.
Paparazzi uwiecznili nadmorskie igraszki Polki i Rumuna, a materiał, w którym celebrytka dokazuje w kusym bikini w panterkę, trafił do plotkarskiego programu telewizyjnego. Gradek jest zachwycona atencją i ewidentnie dopisuje jej dobry humor. Zadowolona celebrytka zrobiła nawet Q&A na Instagramie. Choć jej "odpowiedzi" ograniczały się głównie do strojenia min i wydymania obfitych ust na filmikach, to przyznała fanom, że "jest bardzo szczęśliwa".
Zobaczcie, jak Justyna dumnie promuje Polskę za granicą. Powinna dostać jakieś odznaczenie od Andrzeja Dudy?