W rodzimym show-biznesie mamy całkiem sporo gwiazd, które nie ukrywają, że marzyły o międzynarodowej sławie. Udało się to jednak tylko nielicznym. O karierze za wielką wodą sporo mogłaby opowiedzieć Weronika Rosati, która przed laty, po złych doświadczeniach związanych z nauką w łódzkiej Szkole Filmowej, wyjechała do USA. Tam ukończyła studia w Lee Strasberg Theatre and Film Institute.
Ostatnie miesiące dla gwiazdy były bardzo intensywne. Kilka tygodni temu jej 7-letnia córka rozpoczęła edukację w polskiej szkole w Los Angeles. Także zawodowo nie ma nudy. Weronika Rosati postanowiła podzielić się swoim nowym sukcesem, publikując w mediach społecznościowych wyjątkowy post.
Weronika Rosati chwali się sukcesem
Weronika Rosati obwieściła światu, że została współproducentką dramatu, który jest adaptacja "Króla Leara" Williama Szekspira. Nasza rodaczka podkreśliła, że w produkcji pojawią się największe nazwiska kinematografii. Na wielkim ekranie będzie można zobaczyć m.in. Al Pacino, którego nie omieszkała również zaprosić do wspólnego zdjęcia.
Cieszę się, że w końcu mogę się z wami podzielić tym, nad czym pracowałam przez ostatnie tygodnie! Z dumą ogłaszam, że zostałam współproducentką wykonawczą "Lear Rex", genialnej adaptacji "Króla Leara" W. Szekspira. W obsadzie znaleźli się laureaci Oscara: Al Pacino jako Król Lear, Jessica Chastain, Ariana DeBose, Rachel Brosnahan, Peter Dinklage i reżyseria Bernard Rose - czytamy.
ZOBACZ TAKŻE: Weronika Rosati przypomina "swój francuski film" sprzed lat: "Grałam główną rolę" (WIDEO)
Weronika Rosati spełniła swoje marzenie
Aktorka zdradziła również, na jakim etapie jest produkcja. Rozentuzjazmowana Weronika Rosati nie ukrywała, że spełniła swoje marzenie. Jak sama przyznała, o pracy nad twórczością Williama Szekspira myślała jeszcze w czasach szkolnych.
Produkcja była moim marzeniem od jakiegoś czasu i jestem bardzo wdzięczna, że mogę rozpocząć nową podróż z tak kultową obsadą i ekipą. Kiedy byłam w szkole filmowej, przeczytałam wszystkie dzieła Szekspira i zainspirowały mnie legendarne występy Als. Chciałabym cofnąć się w czasie i powiedzieć 19-letniej marzycielce, że pewnego dnia stanie się częścią historii kina. To dla niej - podsumowała.
Czekacie na efekty?
ZOBACZ TAKŻE: Weronika Rosati SKROMNIE o swojej międzynarodowej karierze: "Zrobiłam coś, co niewielu osobom się udało..."