Joanna Maloney jest jedną z uczestniczek programu "40 kontra 20", w którym 41-latka razem z pozostałymi kobietami szuka miłości. W show biznesie zaistniała już nieco wcześniej, bo była jedną z gwiazd trzeciej edycji "Żon Hollywood", gdzie razem z siostrą Żanett Gromadzky, pokazywały swoje luksusowe życie za oceanem.
Zobacz: Nowa "żona Hollywood" rozpacza nad blenderem: "O maj God, ja pie*dolę, co ty zrobiłaś w ogóle?"
W "Żonach" Joanna Maloney opowiadała, że do Stanów przeniosła się już ponad 10 lat temu, studiowała aktorstwo w Nowym Jorku i nawet próbowała swoich sił w modelingu. Celebrytka z dużym zaangażowaniem prowadzi też swoje konto na Instagramie, na którym regularnie daje znać, co u niej.
Maloney wyznała ostatnio, że w szeregu jej znajomych znajdują się prawdziwe gwiazdy. Aspirująca celebrytka pochwaliła się, że udało się jej poznać samą Kim Kardashian.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
41-letnia Dżonana doskonale zapamiętała dzień, w którym doszło do spotkania. Z jej relacji wynika, że poznały się, kiedy były razem na prywatnym evencie w Los Angeles.
Dostałam zaproszenie od znajomych i razem z siostrą tam pojechałyśmy. Kim i Kanye byli wówczas razem. Podjechali najnowszym modelem Lamborghini, wyszli a za nimi tłum paparazzi obskoczył ulicę. Robili tysiące zdjęć, wołając: "Kim, turn around; Kim please let me take a photo of you!" - relacjonowała Maloney.
Celebrytka, jako wielka fanka Kardashianki, zdecydowała się wykorzystać sytuację i szybko przeszła do rzeczy.
Podeszłam, przedstawiłam się i powiedziałam, że jestem jej fanką i że bardzo miło jest ją poznać... - zagaiła nieśmiało.
Podczas krótkiej rozmowy Kim zdradziła Joannie sekret swojej figury, a ta wyciągnęła go na światło dzienne...
Rozmawiałyśmy krótko o diecie. Powiedziała mi jedynie, że na śniadanie je acai bowl (moje ulubione, też jadłam ciągle, jak mieszkałam w Kalifornii - mamy podobne gusta). Je również świeże owoce i pije gorącą herbatę do śniadania. Na lunch często je słodkie ziemniaki, kurczaka i avocado z warzywami - zdradziła celebrytka.
Co więcej, 41-latka przyznała, że oprócz kurczaka, Kim czasem lubi zjeść sobie paczkę czipsów. Dżoana przyznała także, że uroda jej nowej znajomej bardzo ją zachwyciła, a Kim, jak na osobę, która zrobiła karierę dzięki "dużej pupie", jest "bardzo malutka".
Zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Powiedziała mi, że nie była nigdy w Polsce, ale ma dużo fanów z Polski - podsumowała.
Podczas spotkania Maloney strzeliła sobie z Kim szybką fotkę. Myślicie, że przebiła Kingę Rusin na oscarowym afterparty?