Zaledwie kilka dni przed końcem 2022 roku Telewizja Polska straciła jedną z głównych gwiazd tegorocznego Sylwestra Marzeń w Zakopanem, Mel C. W poniedziałek Sporty Spice za pośrednictwem Instagrama poinformowała o odwołaniu występu w Polsce. W opublikowanym oświadczeniu Brytyjka przekazała, iż dotarły do niej informacje sprzeczne "z jej poglądami na temat grup społecznych, które wspiera". Niedługo po ogłoszeniu wokalistki sprawę skomentowała TVP. Stacja wystosowała specjalny komunikat, w którym określiła decyzję Mel C jako "niespodziewaną". W oświadczeniu stwierdzono również, jakoby rezygnacja Spicetki była wynikiem "nacisku" internetowych komentarzy.
Mel C odwołała występ na Sylwestrze TVP. Tak o jej decyzji piszą zagraniczne media
Nie jest tajemnicą, że wieść o odwołaniu przez Mel C występu w ramach Sylwestra Marzeń odbiła się szerokim echem w polskich mediach. Okazuje się jednak, że informacja o decyzji wokalistki nie umknęła także uwadze zagranicznym serwisom. Daily Mail opublikował w poniedziałek artykuł poświęcony Spicetce i sylwestrowemu koncertowi TVP. Brytyjski serwis już w tytule swojego tekstu przytoczył wymieniony przez artystkę powód rezygnacji z występu, dodając również, że jej decyzja spotkała się z dużym uznaniem ze strony społeczności LGBTQ+. W artykule Daily Mail nie zabrakło również wzmianek o Polsce. Brytyjska redakcja na początku tekstu wprost zasugerowała, że odwołanie występu Mel C miało związek z sytuacją osób nieheteronormatywnych w naszym kraju.
Melanie "Mel C" Chisholm wycofała się z koncertu sylwestrowego w Polsce, co wydaje się być powiązane z poglądami anty-LGBT głoszonymi przez urzędników państwowych - czytamy w tekście Daily Mail.
W dalszej części artykułu pojawiła się również wzmianka o Telewizji Polskiej, jednak dość krótka - redakcja poinformowała jedynie czytelników, że koncert, z którego wycofała się Melanie C, jest "sponsorowany przez TVP, polskie medium publiczne".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz również: Internauci DRWIĄ z TVP i dziękują Mel C za rezygnację z koncertu: "Świetna decyzja. Jesteśmy z ciebie dumni!"
Nieco więcej napisano jednak o sytuacji przedstawicieli społeczności LGBTQ+ w Polsce. Brytyjski serwis w tekście podkreślił, że Mel C jest wielką sojuszniczką osób nieheteronormatywnych i za swoje działania na rzecz szerzenia tolerancji w ubiegłym roku została nagrodzona podczas British LGBT Awards. Jednocześnie w artykule zawarto też informację o kontrowersyjnych "strefach wolnych od LGBT" w Polsce.
Podjęła decyzję w obliczu poglądów politycznych sprzeciwiających się osobom LGBT, panujących w ciągu ostatnich kilku lat w Polsce, gdzie niektóre miasta określają się jako "strefy wolne od LGBT" - czytamy w artykule Daily Mail.
Serwis w tekście poświęconym Mel C i Sylwestrowi Marzeń przytoczył także komentarze użytkowników Twittera zachwalających decyzję wokalistki. Jeden z internautów w języku angielskim dziękował artystce "w imieniu wszystkich Polaków", inny wspomniał zaś o Telewizji Polskiej.
W imieniu wszystkich Polaków, dla których demokracja i rządy prawa są najważniejsze, jak również szacunek i tolerancja dla różnych środowisk i grup społecznych, chciałbym ci podziękować za podjęcie bardzo dobrej decyzji - napisał jeden z cytowanych przez Daily Mail użytkowników.
Kocham Cię za to, Melanie. Trwasz przy swoich zasadach moralnych. Tak się cieszę, że wycofałaś się z tego po tym, jak dowiedziałaś się, co to za kanał - napisał inny użytkownik, nawiązując do TVP.
Brytyjskie media piszą o Polsce po decyzji Mel C.
Decyzja Mel C o odwołaniu występu na Sylwestrze TVP zwróciła także uwagę innego brytyjskiego serwisu, SkyNews. Redakcja w swoim tekście podkreśliła, że nie wiadomo dokładnie, jaka kwestia związana z wydarzeniem przeszkadzała wokalistce na tyle, że zdecydowała się "zająć stanowisko" i tym samym zrezygnować z przyjazdu do Polski. Serwis przypomniał jednak, iż Sporty Spice wspiera członków społeczności LGBTQ+, jednocześnie pisząc, że ich sytuacja w Polsce nie należy do najlepszych. W tekście serwisu możemy na przykład przeczytać, że ostatnio wyszło na jaw, iż nasz kraj "najgorzej w Unii Europejskiej" chroni osoby LGBTQ+.
Według Międzynarodowego Stowarzyszenia Lesbijek, Gejów, Osób Biseksualnych, Transpłciowych i Interseksualnych niedawno stwierdzono, że Polska ma najgorszą ochronę dla osób LGBTQ+ w Unii Europejskiej - napisał serwis.
W dalszej części wspomnianego artykułu serwis SkyNews wspomniał, że Polska w dużej mierze jest krajem katolickim, który nie uznaje małżeństw jednopłciowych. Podobnie jak w przypadku Daily Mail, wspomniano także o niesławnych "strefach wolnych od LGBT" oraz wymierzonych w ten pomysł głosach sprzeciwu z innych krajów. Wzmianki w artykule brytyjskiego serwisu doczekał się także polski prezydent, Andrzej Duda.
Małżeństwa jednopłciowe nie są uznawane w większości katolickim kraju, podczas gdy niektóre regiony wprowadziły w dużej mierze symboliczne strefy wolne od związków jednopłciowych, co skłoniło ambasadorów ponad 50 krajów do oprotestowania tego kroku. Prezydent Andrzej Duda obiecał również zakazać uczenia o LGBTQ+ w szkołach, a także uniemożliwić parom jednopłciowym adoptowania dzieci - czytamy w artykule SkyNews.
Jesteście dumni?