Kate Middleton nie może raczej narzekać na brak zajęć. Od dawna wiadomo, że księżna Cambridge świetnie sprawdza się jako "maskotka" royalsów, dlatego też na polecenie królowej Elżbiety reprezentuje rodzinę królewską na kolejnych uroczystościach. Teraz, gdy wiekowa monarchini powoli usuwa się w cień, zaangażowana Brytyjka daje z siebie wszystko, by nie zawieść oczekiwań rodaków.
Święta Bożego Narodzenia jak co roku będą dla Cambridgeów gorącym okresem. Małżonka wnuka Elżbiety II jest ponoć w szale kupowania prezentów dla familii, w tym również dla trójki pociech. Jak informują brytyjskie tabloidy, Kate inwestuje tym razem w "praktyczne" prezenty świąteczne dla dzieci, gdyż 7-letni George i 6-letnia Charlotte są już ponoć "całkiem obeznani z technologią".
W środę książę i księżna Cambridge wybrali się wspólnie na uroczyste kolędowanie w Opactwie Westminsterskim. Jak to zwykle bywa w przypadku Middleton, 39-latka znów zachwyciła szykowną stylizacją, od której nie sposób było oderwać wzrok. Matka trójki dzieci postawiła tym razem na czerwoną sukienkę-płaszcz projektu Catherine Walker za ponad 16 tysięcy złotych, do której dobrała pasujące czółenka i torebkę Miu Miu za 3,5 tysiąca. Wytwornego looku dopełniły diamentowe kolczyki. Małżonek księżnej miał na sobie ciemny garnitur, który urozmaicił "świątecznym" krawatem.
Udana stylówka?
