Równo tydzień temu Maffashion i Sebastian Fabijański powitali na świecie swoją pierwszą pociechę. Blogerka i aktor radosną nowinę ogłosili za pośrednictwem mediów społecznościowych - na swoich profilach zamieścili fotografie w towarzystwie synka opatrzone inicjałami BJF. Co ciekawe, informację o narodzinach udało im się utrzymać w tajemnicy przez klika dni...
Znana z zamiłowania do mediów społecznościowych Maffashion przez długi czas ukrywała ciążę przed światem, a gdy już oficjalnie potwierdziła błogosławiony stan, podchodziła do dzielenia się jego szczegółami raczej zachowawczo.
Od momentu narodzin potomka Julka jest jednak nieco bardziej wylewna. Ostatnio świeżo upieczona mama zamieściła na Instagramie nagrania, na których wzruszony Sebastian Fabijański zachwyca się synkiem i nosząc go na rękach, pokazuje mu otaczający świat. We wtorek natomiast Maff zdobyła się na szczerość i postanowiła zaprezentować światu, jak wygląda jej sylwetka zaledwie tydzień po porodzie.
Zobacz również: Wzruszony Sebastian Fabijański PŁACZE nad synem i pokazuje mu świat: "Tam jest mama, a to jest szafa"
Jeszcze pokazuję coś, bo zawsze mnie to ciekawiło, jak zachowuje się ciało po ciąży, jak szybko dochodzi się do siebie. Moją sylwetkę mniej więcej kojarzycie. Tu nadmiar skóry, tak wygląda brzuszek - taki może trzeci miesiąc? Czwarty, piąty? Nie wiem, ale coś w tym stylu - przyznała celebrytka.
Nic więcej nie pokazuję, ale po prostu wiem, że takie rzeczy ludzi interesują - jak się wygląda po ciąży, jak szybko człowiek wraca po ciąży do siebie. Ćwiczyć na razie nie można. Połóg trwa sześć tygodni, ale to też zależy, u każdej kobiety inaczej. Więc jeszcze raz możecie sobie spojrzeć, dla mnie bez problemu - zapewniła.
Czekacie na więcej?
Zobacz również: Zamaseczkowana Maffashion wychodzi ze szpitala z dzieckiem i torbą z napisem "jestem mamą" (ZDJĘCIA)