Paulina Sykut-Jeżyna z pewnością nie musi martwić się o karierę. Mimo zdjęcia z anteny programu Must Be The Music, który prowadzi, nie straci swojej pozycji w Polsacie. Wszystko dzięki sympatii Niny Terentiew. Sykut niedawno ogłosiła, że jest w piątym miesiącu ciąży, zdradzając również imię dziecka. W ten sposób chciała uchronić się przed spekulacjami, uznając, że sama woli poinformować o swoim stanie.
Sykut nie ma zamiaru zniknąć z mediów, a tym bardziej ścianek i celebryckich imprez. Pojawiła się na imprezie luksusowego butiku, podczas którego chętnie opowiedziała o swoim zamiłowaniu do butów. Przyznała, że nie wie, ile par ma w szafie. Jak twierdzi, w pracy stara się nie korzystać z propozycji stylistów, starając się wybierać buty ze swojej garderoby:
Szpilek mam dużo, nie liczyłam. Więcej niż standardowo maja panie. Przybywa ich z racji mojego zawodu. Zwykle używam swoich butów. To nie jest takie oczywiste. Często styliści przynoszą buty. Tak jest czasem, że nie każdy w swoich butach, niektórzy w pożyczonych. Od kiedy intensywnie uprawiam sport, stawiam na wygodniejsze buty.