Polski show biznes wszedł w rok 2023 pod znakiem tęczy, którą członkowie zespołu Black Eyed Peas owinęli swoje ramiona na czas Sylwestra Marzeń z Dwójką. Gest solidarności ze społecznością LGBT+ wywołał po prawicowej stronie internetu prawdziwą burzę. Afera nie ominęła też Justyny Steczkowskiej, która na jednym z nagrań zamieszczonych w sieci próbowała zapozować z amerykańskimi muzykami do wspólnego zdjęcia. Niektórzy internauci zdają się podejrzewać, że wokalistka wstydziła się tęczowej flagi.
Na rzeczonym nagraniu Justyna prosi Will.i.ama i pozostałych muzyków o wspólne zdjęcie. Następnie zbliża się do lidera zespołu, kładąc lewą dłoń na jego ramieniu. Zasłania tym samym akurat miejsce, na którym znajdowała się tęczowa opaska. Na tym samym klipie Justyna jeszcze dwa razy zabiera dłoń z tęczy, po czym ponownie zakrywa flagę. W sekcji komentarzy pod krążącym po sieci nagraniem zaczęły przewijać się podejrzenia, że umiejscowienie dłoni Justyny nie było przypadkowe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Skontaktowaliśmy się z Justyną z prośbą, aby wyjaśniła tę sytuację. Nie doczekaliśmy się bezpośredniej odpowiedzi, jednak wkrótce piosenkarka sama zamieściła u siebie nagranie z robienia wspólnych zdjęć z Black Eyed Peas. Żeby rozwiać wszelkie wątpliwości co do jej stosunku do społeczności LGBT+, gwiazda opatrzyła InstaStories emotikonami serc i tęczowej flagi.
Przypomnijmy: "Sylwester Marzeń" TVP: Edyta Górniak z Allankiem, kosmiczna Justyna Steczkowska, Marcin Miller z Bizancjum... (ZDJĘCIA)
Myślicie, że w TVP cieszą się z tego, co osiągnęli?