Nie jest tajemnicą, że od momentu debiutu w "Gogglebox. Przed telewizorem" Sylwia Bomba przeszła sporą metamorfozę. Celebrytce udało się zrzucić ponad 30 kilogramów, co było dla niej sporym wyzwaniem. Bomba cierpi bowiem na insulinooporność i jak sama niegdyś wyznała, "tyje, jak tylko spojrzy na czekoladę". W związku z tym mama małej Antoniny nieustannie pracuje nad wyglądem i przykłada dużą wagę do spożywanych posiłków.
Na początku roku Sylwia Bomba ogłosiła na Instagramie przejście na restrykcyjną dietę. Celebrytka opowiedziała wówczas nieco o nowych nawykach żywieniowych, w tym spożywaniu śniadań bogatych w białko czy całkowitym odstawieniu warzyw zawierających skrobię, w tym ziemniaków, fasoli czy kukurydzy. Gwiazdka "Gogglebox" przyznała się także do wspomagania odchudzania tzw. "blokerem apetytu", który później reklamowała nawet w sieci.
Przypomnijmy: Dietetyczka miażdży Sylwię Bombę reklamującą tabletki BLOKUJĄCE APETYT: "Takie rzeczy powinny być KARALNE"
Po kilku miesiącach od rozpoczęcia nowej diety Bomba uznała, że najwyższy czas pochwalić się jej efektami. W czwartek celebrytka opublikowała w sieci zestawienie dwóch fotografii "przed i po". Sylwia zaprezentowała obserwatorom zdjęcie w bieliźnie wykonane w momencie podjęcia przez nią fit-wyzwania, po drugiej stronie umieściła zaś aktualne ujęcie w bikini. Bomba zapozowała w fikuśnym kostiumie marki God Save Queens, za który zapłacić należy prawie 560 złotych, przy okazji eksponując smukłą sylwetkę oraz wyrzeźbione mięśnie brzucha. W swoim wpisie celebrytka podkreśliła, że ciężko pracowała na obecny wygląd.
Zobacz również: Dietetyczka krytykuje Sylwię Bombę za promowanie RESTRYKCYJNEJ DIETY: "Nie słuchajcie tego, co mówią wam celebryci!"
Pamiętacie wyzwanie z początku roku? Długo zastanawiałam się, czy dodać to zdjęcie… Wrzucam, bo jak to mówi mój serdeczny kolega: WYPRACOWANE, a nie dane - czytamy we wpisie celebrytki.
Bomba zapewniła, że udostępnione fotografie nie zostały przez nią podrasowane w programie do obróbki graficznej. Dumna z siebie celebrytka przeprosiła również osoby, których może rozzłościć widok jej odmienionej sylwetki.
Początek roku VS dziś. Photoshopa brak. Z góry przepraszam wszystkich, których powyższy post zdenerwuje - dodała.
Pod najnowszym wpisem Sylwii Bomby nie zabrakło wyrazów zachwytu nad jej metamorfozą. Pod wrażeniem wytrwałości celebrytki byli nie tylko jej fani, lecz również znani znajomi.
Bomba!!! Po prostu no bomba totalna - rozpływała się nad koleżanką z "Tańca z gwiazdami" Oliwia Bieniuk.
No i Instagram wybuchł - wtórował jej taneczny partner Bomby z show Polsatu, Jacek Jeschke.
Bądź z siebie dumna - napisał jeden z internautów.
Dziękuję! Jestem - zapewniła Sylwia.
Brawo!; Prawdziwa bomba!; Brawo, ciężka praca, a efekt wow; Gratulacje, piękna forma; Piękna praca; Ogień; Efekt petarda; Wow, piękna zmiana; Niesamowite!!! Czapki z głów; Szacun i respekt; To dopiero bomba. Jak to zrobiłaś kobieto? Czad; Jesteś moją inspiracją; Ekstra, włożyłaś dużo wysiłku, aby tak wyglądać. Brawo, dziewczyno; Cudowna zmiana; Ale żeś mnie zmotywowała - komplementowali Sylwię internauci.
Zobaczcie, jak Sylwia Bomba chwali się metamorfozą w sieci. Robi wrażenie?