Sylwia Bomba i Jacek Ochman przez kilka lat byli w związku. Para rozstała się w 2021 r. Doczekali się wspólnie córki Antoniny. 26 lipca 2022 r. były partner celebrytki niespodziewanie zmarł. Od tamtej pory internauci rozwodzą się nad domniemanym spadkiem.
Sylwia Bomba miała już dość wszelkiego rodzaju plotek i pomówień dotyczących odziedziczonego majątku. Dlatego też zdecydowała się zabrać głos i ostatecznie ujawnić prawdę dotyczącą spadku.
Sylwia Bomba rozwiewa wątpliwości dotyczące spadku
12 kwietnia na instagramowej relacji celebrytka zamieściła fragment dokumentu sądowego, z którego jednoznacznie wynikało, że córka w całości odrzuciła spadek po ojcu.
Wrzucę to jedyny i ostatni raz. Dla tych wszystkich osób, które piszą, że dostałam ogromne spadki i majątki. Moja córka odrzuciła w całości spadek po swoim ojcu - piszę w relacji Sylwia Bomba.
Celebrytka wypowiedziała się także w kwestii poinformowania Antosi o śmierci taty. Bomba wyznała, że początkowo nie informowała dziecka o śmierci jej ojca. Najpierw skorzystała z pomocy specjalisty, który doradził, że powinna wyjawić, co się stało, gdy córka zacznie pytać o tatę.
Co sądzicie o jej decyzji?