Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kokosimo
Kokosimo
|
aktualizacja

Sylwia Bomba odpowiada na KRYTYKĘ internautów po zamieszczeniu fotki Collinsa z jej córką z okazji Dnia Ojca. "Proszę NIE ZABIERAĆ głosu"

205
Podziel się:

Publikując na Instagramie w Dzień Ojca zdjęcie Grzegorza Collinsa trzymającego jej córkę na rękach Sylwia Bomba rozpętała burzę. Pod postem zaroiło się od krytycznych komentarzy. Celebrytka odpowiedziała na kilka z nich.

Sylwia Bomba odpowiada na KRYTYKĘ internautów po zamieszczeniu fotki Collinsa z jej córką z okazji Dnia Ojca. "Proszę NIE ZABIERAĆ głosu"
Sylwia Bomba dyskutuje z internautami (AKPA, Instagram)

We wrześniu ubiegłego roku Sylwia Bomba i Grzegorz Collins ogłosili, że są parą. Od tamtej pory zakochani są niemal nierozłączni. Chodzą razem na ścianki i ochoczo relacjonują wspólne chwile w social mediach.

Mimo stosunkowo krótkiego stażu związku między Sylwią i Grzegorzem zrodziła się wyjątkowo silną więź. Biznesmen wyjątkowo zbliżył się również do córki Bomby będącej owocem jej związku ze zmarłym przed dwoma laty Jackiem Ochmanem. Z okazji Dnia Ojca gwiazda "Gogglebox. Przed telewizorem" opublikowała w mediach społecznościowych archiwalne zdjęcie, na którym pozuje z córką i byłym partnerem. Celebrytka skierowała też kilka słów do biologicznego ojca Tosi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Bomba i Collins rozpływają się na temat swojego związku! Mówią o kontakcie z eks Grzegorza

36-latka zdecydowała się uczcić ten dzień publikacją posta, który tym razem poświęciła swojemu obecnemu partnerowi. Sylwia zamieściła zdjęcie Grzegorza, który tuli w ramionach małą Antoninę, a w tle rozpościera się zielona łąka. Fotce towarzyszył dziękczynny opis.

Gdy mężczyzna zakochuje się w kobiecie z dzieckiem… jest odpowiedzialny za dwa serca, a nie za jedno - napisała. Wyjątkowy dla Tosi i dla mnie... Dzień Ojca. co widzicie na tym zdjęciu?

Jeśli publikacją zdjęcia Sylwia liczyła na sprowokowanie dyskusji w sekcji komentarzy, jej taktyka przyniosła oczekiwany skutek. Niestety nie wszystko odpowiedzi internautów były utrzymane w beztroskim tonie.

Nie wątpię że Greg pokochał Tosię i że Tosia odnalazła w nim ojca, bo na pewno go potrzebowała odnaleźć w kimś. Ale znałam Jacka i wiem jaki był, i mimo wszystko nie powinnaś zapominać że to on jest ojcem Antosi i Ty go na tego ojca wybrałaś. On umarł, nie porzucił Tosi, kochał ją bardzo - brzmiał jeden z komentarzy.

Nie porzucił? No to znaczy, że nie wiesz nic, więc proszę nie zabierać głosu - odparła Bomba.

Bez złych intencji, Tosia traktuje Grega jak tatę, wujka czy ziomka do wygłupów? - chciała wiedzieć inna internautka.

Mówi do niego Greg, ale pytała, czy jest takim jej "jakby tata" - zdradziła Sylwia. Tosia mówi do Grega po imieniu, nie "tato" ani "wujek", więc nie mam pojęcia, skąd tutaj wzięły się takie głosy, mało tego, Tosia wie, że Greg nie jest jej tatą, ma świadomość, że Greg jest z nami, ale jej tata jest w niebie. Nigdy nie napisała, że tutaj na zdjęciu jest jej "tata" albo "ojciec". Ja tutaj widzę szczęśliwą relację, zaufanie i uśmiech bez nadawania jakichś ramowych nazw.

Inny komentujący zwrócił uwagę na fakt, że Grzegorz ma już pociechę z poprzedniego związku, dodając, że "fajnie byłoby traktować dzieci, tym bardziej swoje, na równi". On również doczekał się odpowiedzi.

Ma córkę, która mieszka w Londynie i bywa u nas bardzo często, jak tylko może. Mamy bardzo dobry kontakt, możesz zobaczyć u Grega na Instagramie jakie wrzucił zdjęcie z dzisiaj - wyjawiła Sylwia.

Inna z internautek chciała wiedzieć, "po co" w ogóle publikowała fotkę w sieci. Tu odpowiedzieć była nieco bardziej kąśliwa.

Żebyś mogła się pytać - odparła Bomba.

Niektórzy dopytywali, skąd Sylwia w ogóle wie, że jej miłość z Gregiem będzie "na zawsze".

Po co takie wielkie słowa do razu? Żeby zaraz następnego "taty" nie było - zauważyła dość chamsko internautka.

Pewność jest tylko w kwestii śmierci, w żadnej innej nie ma - odparła celebrytka.

Na szczęście nie zabrakło też komentarzy wspierających Sylwię i komplementujących jej relację z Collinsem. Celebrytka starała się również odpowiadać na te pozytywne głosy. Część internautów stanęła w jej obronie i wraz z Bombą odpisywała na chamskie komentarze niektórych "fanów".

Dobrze, że wdaje się w ogóle w takie dyskusje?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(205)
WYRÓŻNIONE
Jan
5 miesięcy temu
W takim tempie rozkładu niedługo jej facjata odpadnie jak nos Michaela Jacksona
Ewa
5 miesięcy temu
Źle to wygląda. Garażowa robota te poprawki. Chyba na NFZ
Ale
5 miesięcy temu
Ona sztuczna
Karolina
5 miesięcy temu
Chirurg robić jak umiał ale chyba miał p uczę się
Okropnie
5 miesięcy temu
Się starzeje
NAJNOWSZE KOMENTARZE (205)
Elka
miesiąc temu
Kogo obchodzą przygody jakiejś Bomby?
Obywatel
5 miesięcy temu
Sylwia! Stać cię na kogoś lepszego!!
AlmostFamous
5 miesięcy temu
Kogo obchodzi ta "cELEBRYTKA" Błagam..
...
5 miesięcy temu
Świeża relacja a taki post to w pewnym sensie deklaracja... Moja szwagierka też tak robiła i po kilku latach były udaje, że nie zna jej dzieci, swojego własnego też zresztą. Ja bym uważała żeby dziecku później nie było ciężko a związki w tym biznesie długo nie trwają
Prawda
5 miesięcy temu
Super para. Fajnie razem wyglądają. Są tacy normalni i prawdziwi
Kuba woj
5 miesięcy temu
Prawdziwy tata jej umarł. Tyle w temacie. Nowy gach to tylko wujek
mgg
5 miesięcy temu
Śliczna kobieta , piękne razem wyglądają
inka
5 miesięcy temu
Nie zabieraj głosu przed wizytą u logopedy 🙈
Nnn
5 miesięcy temu
Ojej Bomba....bomba....no długo z nim nie będziesz a już większej facjaty sobie nie rób bo wyglądasz już jak Godzilla.....
5368764578765...
5 miesięcy temu
Ona jest bardzo antypatyczna. Nie jestem zdziwiona, że w Googlebox i 99 tak jej nie lubili.
Tak sadze
5 miesięcy temu
Za chwilę będzie następny fake tata
Kaśka
5 miesięcy temu
Dla mnie to też głupie z tym zdjęciem
Kasia
5 miesięcy temu
A ja ich lubię. Mam nadzieję, że uda im się stworzyć trwały związek partnerski. Nie wiem czemu się ich czepiacie. Dla mnie panstwo L. są okropni, większość celebrytów z resztą też. A Bomba/Colins są w porządku.
cdfv
5 miesięcy temu
Jak Sylwia nie chce , żeby ludzie zabierali głos w sprawie jej prywatnego życia, to niech przestanie sprzedawać w MS swoje prywatne życie
...
Następna strona