Zeszły rok nie był łatwy dla Sylwii Bomby. Celebrytka pożegnała byłego partnera, Jacka Ochmana, z którym doczekała się córki Antosi. W momencie jego śmierci para nie była razem od roku. Kilka miesięcy później gwiazda stacji TTV ogłosiła, że rozstała się z kolejnym mężczyzną. Wówczas zażartowała nawet, że jest "starą panną z dzieckiem".
Mimo trudności Bomba stara się zadbać o bezpieczne i stabilne życie dla siebie oraz czteroletniej córki. Kilka miesięcy temu pochwaliła się nawet kupnem nowego domu. Obecnie celebrytka jest na etapie wykańczania nieruchomości, co też relacjonuje w mediach społecznościowych. Jeszcze nie tak dawno temu żaliła się obserwatorom ze łzami w oczach na ogrom pracy, z jakim się mierzy. Na ostatniej relacji widać jednak, że remont wyraźnie ruszył do przodu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tak wygląda nowy dom Sylwii Bomby
Celebrytka pochwaliła się w większości ukończoną łazienką. Co ciekawe, ona i córka będą miały osobne łazienki. Internautom szczególnie do gustu przypadła stylowa wanna. Bomba pokazała też nowe ozdoby w pokoju czterolatki.
To są prawdziwe dzieła sztuki. Zazdroszczę Tosi - mówiła zachwycona.
Przeprowadzka zbliża się coraz większymi krokami, ale Bomba nie zdradziła jeszcze, kiedy przeniosą się z córką do nowego gniazdka. Po zakończeniu najważniejszych prac remontowych i wykończeniu wnętrz kolejnym etapem będzie zadbanie o ogród. Jest ogromny i coś nam mówi, że Sylwia nie będzie się w nim nudzić. Chyba, że zatrudni ogrodników.
Relacja z wykańczanego domu spotkała się z entuzjastycznymi reakcjami internautów. Sylwia Bomba pokazała część napływających do niej wiadomości. Fani chwalą ją i podziwiają za opór.
Jesteś wzorem do naśladowania. Szacun, dzielna kobieto - piszą.
Wzruszona Bomba podziękowała im, nie kryjąc łez.