Sylwia Bomba już od jakiegoś czasu układa sobie życie u boku nowego wybranka. W czerwcu podczas instagramowego Q&A gwiazdka "Gogglebox. Przed telewizorem" zdradziła fanom, że spotyka się z młodszym od siebie mężczyzną. Choć póki co Bomba unika raczej publicznego chwalenia się miłosną sielanką, wszystko wskazuje na to, że jej związek kwitnie w najlepsze. W ostatnim czasie Sylwia coraz śmielej pokazuje ukochanego na Instagramie i nie ukrywa przy tym, iż jest on dla niej ogromnym wsparciem w trudnych chwilach - pod koniec lipca zmarł bowiem jej były partner, z którym doczekała się córki Antosi.
Choć Sylwia Bomba do tej pory dzieliła się już z fanami kilkoma ujęciami w towarzystwie partnera, jednocześnie wciąż jak ognia unika pokazywania światu jego wizerunku i rzadko opowiada o swoim związku. Ostatnio celebrytka postanowiła jednak zrobić wyjątek i podczas nagrań do show "99 - gra o wszystko" zdradziła nieco szczegółów relacji z ukochanym w rozmowie z Pudelkiem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zapytana o to, jak poznała wybranka serca i czy zamierza przedstawić go światu, Bomba odpowiedziała wymijająco: "Pomidor, pomidor, pomidor". Celebrytka zdradziła jednak, że znała ukochanego, zanim połączyło ich głębsze uczucie, a okoliczności narodzin ich relacji były nieco zaskakujące.
Spotkanie z moim nowym partnerem było dość nieoczywiste. Znaliśmy się już trochę wcześniej, ale trochę się poznawaliśmy, zanim jednak okazało się, że chcemy się spartnerować. I nic więcej nie powiem - wyznała.
W rozmowie z Pudelkiem Sylwia zdradziła, że partner jest od niej młodszy o dwa lata. Postanowiła również wyjawić, co urzekło ją w ukochanym. Celebrytka nie ukrywała, iż jej obecny związek pod wieloma względami różni się od poprzednich. Jak podkreśliła gwiazda "Gogglebox", dzięki wybrankowi czuje wewnętrzny spokój i wie, że ma u swego boku osobę, na którą może liczyć. Według Bomby dla mężczyzny nie ma rzeczy niemożliwych, dlatego też zawsze może zwrócić się do niego w przypadku problemu.
To jest taki mężczyzna, przy którym czuję, że nic już nie muszę udowadniać, wlał taki niesamowity spokój w moje serce. Mój nowy partner jest takim mężczyzną z krwi i kości, jeżeli napotykam jakiś problem i idę do niego, to do mnie mówi: "taki problem to nie problem, daj mi dwie minuty". Pierwszy raz w życiu spotkałam takiego mężczyznę, który sprawia, że mogę się czuć spokojna, jeżeli mi się coś nie uda, to on na pewno to załatwi - wyznała celebrytka.
Bomba podkreśliła również, że partner sprawia, iż czuje się dobrze we własnej skórze i nie ma potrzeby zmieniania czegokolwiek w swoim wyglądzie. Jak podkreśliła, w żadnym wcześniejszym związku nie czuła się w ten sposób.
Sprawia, że czuję się wyjątkowo, czuję się kompletna. Nie czuję, że muszę się więcej odchudzać, odmładzać, poprawiać. Nie, mogę wyjść w dresie, trampkach, z rozwalonymi włosami, a i tak czuję się turbo piękna, zaopiekowana i wyjątkowa - wyliczała.
Zobaczcie, co jeszcze zdradziła Sylwia Bomba.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo