Niedawno minął rok odkąd Sylwia Bomba i Grzegorz Collins zadebiutowali razem na ściance. Od tamtej pory zakochani są niemal nierozłączni i na każdym kroku udowadniają o sile łączącego ich uczucia. Złaknieni atencji celebryci bombardują też fanów wspólnymi zdjęciami i rolkami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sylwia Bomba twierdzi, że inne celebrytki chciały jej "ukraść" Grzegorza Collinsa
Sylwia Bomba i Grzegorz Collins ochoczo obskakują razem ścianki i udzielają wspólnych wywiadów. W sobotę pojawili się w programie TVN 7 "Mówię Wam". Celebrytka i biznesmen opowiadali o artykułach na swój temat i spotkaniach z paparazzi. W pewnym momencie pojawił się temat początków ich relacji. Okazuje się, że nie były one łatwe, ponieważ wówczas na drodze stanęły im inne kobiety, które ponoć chciały między Sylwią i Grześkiem namieszać.
Ja słyszałem, że one próbowały odbić ci Grega - zagaił Mateusz Hładki.
Tak - zgodziła się z nim Bomba.
I to w jaki niewybredny sposób. Co robiły? - dopytywał prezenter.
Tak, tak było rzeczywiście. Nie tylko fanki Grega, ale również nasze koleżanki z branży - wyznała rozemocjonowana celebrytka.
Sylwia Bomba zdradza, dlaczego Grzegorz Collins nie uległ jej koleżankom z branży
Następnie dodała, że ostatecznie nie udało im się uwieść Collinsa, ponieważ kobiety... nie miały ciemnych włosów.
Na szczęście nie w Grega typie, bo on lubi brunetki, więc nie udało się. Ale rzeczywiście tak było... Dzwoniły... - dowiadujemy się.
Domyślacie się, kto zarywał do Grzegorza?
Przypominamy: Sylwia Bomba zerwała przyjaźń z Lili Antoniak. "Nie toleruję jednej rzeczy - NIELOJALNOŚCI"