Trwa ładowanie...
Przejdź na
Venus
Venus
|

Sylwia Peretti o jedynej pamiątce po synu. To zawsze będzie przypominać jej o Patryku (FOTO)

176
Podziel się:

Po kilku miesiącach od tragicznego wypadku w Krakowie, Sylwia Peretti udzieliła pełnego emocji wywiadu i przerwała milczenie w mediach społecznościowych. Gwiazda programu "Królowe życia" wspomniała o najważniejszej pamiątce po zmarłym tragicznie synu.

Sylwia Peretti o jedynej pamiątce po synu. To zawsze będzie przypominać jej o Patryku (FOTO)
Wzruszający wpis Sylwii Peretti. Wspomniała o pamiątce po synu (AKPA, Instagram)

Minęły już ponad trzy miesiące od tragicznego wypadku, do którego doszło na moście Dębnickim w Krakowie. W wyniku zdarzenia śmierć poniosło czterech mężczyzn, wśród których znalazł się m.in. Patryk Peretti. Jak się później okazało, to właśnie syn Sylwii Peretti zasiadał za kierownicą pędzącego z prędkością 160 km/h żółtego renault. Ujawnione po pewnym czasie wyniki badań wykazały, że 24-latek był pod wpływem alkoholu.

Sylwia Peretti przerwała milczenie i udzieliła pełnego emocji wywiadu

Rodzinna tragedia sprawiła, że znana z programu "Królowe życia" Sylwia Peretti zniknęła na kilka miesięcy z przestrzeni publicznej i całkowicie ograniczyła aktywność w mediach społecznościowych. Dopiero pod koniec października celebrytka udzieliła obszernego wywiadu jednemu z magazynów i w szczerej rozmowie opowiedziała o najmroczniejszym okresie w jej życiu.

Śmierć mojego syna Patryka wydarzyła się po nic i nie widzę w niej żadnego sensu. Nie będę na siłę tłumaczyć sobie, że potrzebuję czasu, że czas wyleczy moje rany, że gdzieś w tle doświadczenia, jakim jest strata dziecka, ukryta jest wielka życiowa lekcja. Tam nie ma nic poza bólem, który rozrywa mnie od momentu, kiedy otwieram rano oczy, aż do chwili, kiedy zasypiam wieczorem - przyznała na łamach "Vivy!".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pilarczyk o tragicznym wypadku syna Peretti: "Przerażajace. Szarżowanie po ulicy, to nie jest pokazywanie swoich jaj"

Wzruszający wpis Sylwii Peretti. Te słowa zawsze będą przypominać jej o synu

Poza wywiadem, sporo emocji wzbudził także wpis, który Sylwia Peretti opublikowała w mediach społecznościowych. Pogrążona w żałobie celebrytka przyznała w nim, że "pierwszy i ostatni raz otworzyła niezagojone rany". Wytłumaczyła też, że podjęła decyzję o rozmowie z "Vivą!", ze względu na "krzyczące nagłówki i ludzką nienawiść". Gwiazda wspomniała też o najważniejszej pamiątce po synu, czyli zadedykowanym mu tatuażu, który został wyeksponowany na udostępnionym przez nią zdjęciu.

Mnie pozostał jedynie tatuaż na ręce "Patryk - amour de ma vie" [pol. "miłość mego życia" - red.] oraz nieskończona matczyna miłość - napisała.

Twoja opinia jest dla nas ważna. Wypełnij ankietę i wypowiedz się już dziś.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(176)
WYRÓŻNIONE
Ja 🦎🦎🦎🦎
rok temu
Żałosne ocieplanie wizerunku. Latami dawała mu zły przykład, sama jeździła 270 czym się chwaliła w sieci, chwaliła się też ilościach punktów karnych, nagrywała siedząc za kółkiem. Jej syn już jako nastolatek wrzucał do sieci filmiki z tego co robi za kółkiem a to jak zginął było konsekwencją tego jak jeździł. Powinna zamilknąć i zniknąć z życia publicznego.
bleh
rok temu
Czyli tak, zrobiła wywiad dla gazetki, ZA GRUBĄ KASĘ, bo przecież nie za darmo. Wniosek, zarabia na śmierci syna.... Boshhhh upadek dno. W Poznaniu chory psychicznie dziad zabił 5 letniego przedszkolaka, to jest dopiero tragedia dla rodziców... a jakoś nie słychac żeby wywiadów udzielali i w social media narzekali. Bo to oczywiste, że cierpią i to dużo bardziej niż jakaś matka nie odpowiedzialnego alkoholika, który zabił sam siebie i jeszcze kolegów....
Polak
rok temu
Kiedy skończy się ta opera mydlana dla gospodyń domowych?
lol
rok temu
dodaliscie ten sam artykul co wczoraj .
Hej
rok temu
Ile o tej pato celebrytki będziecie pisać?!?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (176)
Kalafior
12 miesięcy temu
No to się ta Pani w wywiadzie samozaorała. Brawo, nic dodać nic ująć 🤦.
werr
rok temu
Już się miała niby ostatni raz wypowiedzieć, ale patocelebryta musi, bo sięudusi. I te pozowane zdjęcia dla mediów. 🤣😂 Taka to żałoba.
dno
rok temu
To nie chodzi o jej odpowiedzialność za ten konkretny wypadek. Tu chodzi o odpowiedzialność osób takich jak ona promujących łamanie przepisów dla lansu. Przecież ona tak samo jak synuś jarała się szybką jazdą, publikowała filmy jak łamie przepisy i się z tego cieszy. Cierpi? Pewnie tak (choć terazz to raczej odcina kupony od tragedii), ale cierpi na własne życzenie, prawdopodobnie w przeciwieństwie do pozostałych matek i rodzin, które być może popełniły jakieś błędy wychowawcze, nie uchroniły przed złymi wpływami, ale nie lansowały przyczyny śmierci.... Jeśli już o logice mowa, to hejtowanie jej jest logicznym i przewidywalnym skutkiem jej zachowań, do których wraca...
Zenada
rok temu
Dńo
dno
rok temu
Co umie ta Surówka celebrytka? Okradać bogatych gachów. To wszystko. To cały jej życiowy sukces.
Kii
rok temu
Mój kuzyn też tak piracił na drodze. Ciocia z wujkiem załamywali ręce. A nigdy mu złego przykładu nie dawali, auto sam sobie kupił za kasę zarobioną za granicą. Po którymś razie, jak ludzie z okolicy się skarżyli, że kuzyn jeździ jak furiat, wuj nie wytrzymał i zgłosił na policję. Powiedzieli kuzynowi, że jak tak dalej pójdzie, to albo zabije kogoś,albo siebie, lub jedno i drugie. Nie dotarło, więc go drogówka dopadła na rajdzie, stracił prawko na pół roku, mało tego, znajomy policjant pokazał mu zdjęcia ofiar śmiertelnych wypadków drogowych. No i poskutkowało. Fakt, że rodzice posunęli się do bardzo radykalnego rozwiązania, ale efekty są, bo chłopak już nie stwarza zagrożenia na drodze. Ta celebrytka wręcz przeciwnie, wiedziała, co synek wyprawia za kierownicą, no ale widocznie nie był to dla niej wielki problem. Aż dziwne, że policja tego gościa nigdy nie złapała, pewnie po prostu miał "plecy". Cóż, efekt końcowy jest taki, matka bez wyobraźni, syn na cmentarzu, plus jeszcze 3 ofiary. Tragedia.
kkkk
rok temu
współczuje bardzo straszna tragedia życzę dużo siły
Matka
rok temu
Po stracie dziecka, niestety żaden czas nie ukoi bólu....
Mini
rok temu
Teraz będzie co dziennie jakieś nowe wynurzenie odnośnie tego wypadku, byle pisali i byle nie znikła z mediów.
Obserwator
rok temu
Bardzo jej współczuję z powodu straty Syna. To tragedia. Tylko pytanie do pudełka co to za gwiazda czy celebrytka. Kolejna kucharka wynoszona na piedestał. Jedna gastronomia się zajmuje, kolejna jak zbankrutowała to celebrytka się stała. Obie gwiazdy spotkały się już w kuchni
Hba
rok temu
Poważnie? Ta pani jest załosna. A dzisiejsze dziennikarstwo to dno.
Stara prawda
rok temu
Jak se wychowasz, tak potem masz, a czasem nie masz w ogóle.
Gabriela
rok temu
Ci piszący o braku empatii u komentujących najwyraźniej nie czytali wywiadu. Gdyby przeczytali. Wiedzieliby, że największym brakiem empatii popisała się p. Sylwia. Ten wywiad jasno pokazuje, że jest w fazie rozgoryczenia i gniewu. Rozgoryczona szuka winnych poza tym, co oczywiste. Przerzucanie winy m.in. na pozostałych chłopaków nie jest fair w stosunku do ich rodzin. Ten wywiad nie dość, że niefortunny to jeszcze powstał w złym czasie. Nadal głośna jest tragedia z a1, której kierowca wykazywał się podobnym nastawieniem do jazdy samochodem czyli lekceważeniem przepisów i miłością do szybkich, tunigowanych fur. Za chwilę jest święto, które przypomina o zmarłych bliskich. W Polsce nie brakuje osób, które straciły, ukochane osoby przez pijanych kierowców oraz takich myślących, że są na torze formuły F1.
Janina
rok temu
Trzy miesiące po śmierci syna to jest dokładnie to, co trzeba zrobić - pójść do gazety i udzielić wywiadu… i dziwić się, że ten chłopak miał tendencje samobójcze. Ta kobieta jest totalnie odcięta od emocji. Zero wyobraźni na temat tego, jak gorsząca jest jej postawa i jaki jest jej udział w tym, co się zdarzyło. Zero refleksji nad tym, że wychowała człowieka, który zabił siebie i swoich kolegów.
...
Następna strona