Sylwia Peretti zasłynęła w mediach dzięki udziałowi w programie "Królowe życia". Dzięki barwnej osobowości szybko zyskała sympatię widzów i choć po zaledwie dwóch sezonach zdecydowała się opuścić telewizyjne show, jej kariera nie zwolniła tempa. Na swoim Instagramie zebrała grono ponad 200 tysięcy fanów, którzy mogą obserwować jej wystawne życie.
Peretti raczy swoich obserwatorów zdjęciami z dalekich podróży, z chęcią też uchyla rąbka tajemnicy o swoim związku czy zdrowiu. Ostatnio celebrytka postanowiła szczegółowo przedstawić efekty zabiegu laserowego, który, jak sama twierdzi, jest "dobrą alternatywą dla ostrzejszych zabiegów chirurgicznych". Na swoim Instagramie pokazała opuchniętą buzię, wyjawiając, że przez pierwszy dzień skóra nieustannie piecze, pali i jest ściągnięta.
Nie ukrywam, że zastanawiałam się, czy nagrać ten filmik, żebyście się nie zrazili, ale obiecałam codziennie się pokazywać, więc oto jestem. Spuchłam jeszcze bardziej, ale buzia mnie już nie boli. Jest zdecydowanie lepiej - relacjonowała, pokazując potraktowaną laserem twarz.
Ekskrólowa życia poinformowała, że aby pozwolić sobie na taką "przyjemną" alternatywę należy przygotować...ponad 6 tysięcy złotych.
Rozważycie ofertę?
Chcecie wiedzieć, dlaczego jesteśmy jednocześnie najlepszym i najgorszym portalem plotkarskim w Polsce oraz gdzie podziały się Grycanki. Posłuchajcie najnowszego odcinka Pudelek Podcast!