Przygoda Sylwii Peretti z show "Królowe życia" potrwała dość krótko, bo zaledwie dwa sezony. Tyle jednak wystarczyło, żeby przedsiębiorcza bizneswoman stała się jedną z najlepiej kojarzonych uczestniczek programu. Wszystko za sprawą wystawnego życia, którym milionerka obnosi się w mediach społecznościowych. Jedno jest pewne: 40-latka do oszczędnych nie należy, mimo że chyba powinna...
Sylwia Peretti nie ukrywa, że jest ogromną miłośniczką motoryzacji. W swojej kolekcji "królowa" ma kilka imponujących aut, jednak największym sentymentem darzy warte 1,2 miliona BMW Manhart, które pieszczotliwie nazywa "Lucyferem". Celebrytka wręcz ubóstwia długie przejażdżki drogim autem (w którym, przy okazji, chwali się łamaniem przepisów ruchu drogowego).
Mimo napiętego grafiku w środę milionerce udało się znaleźć czas na rajd "Lucyferem" po Warszawie i shopping na Mokotowskiej. W zakupach 40-latce towarzyszyła znajoma oraz dwójka ukochanych buldożków francuskich. Sylwia wystroiła się tego dnia w czerwoną bluzę, czarne rurki i kurtkę Fendi za 10 tysięcy. Wisienką na torcie była torebka Louis Vuitton za 22 tysiące. Po zaliczeniu tournee po luksusowych butikach i skonsumowaniu posiłku w jednej z restauracji Peretti skierowała się w stronę swojej "beemki" i odjechała w siną dal.
Przemawia do Was "markowa" estetyka Sylwii Peretti?
Wypad na zakupy
Nie jest tajemnicą, że Sylwia Peretti lubi trwonić pieniądze na markowe ciuszki. W celu uzupełnienia garderoby 40-latka wybrała się w środę na shopping po luksusowych stołecznych butikach.
Wizyta w restauracji
Po wyczerpującym tournee celebrytka wybrała się do jednego z eleganckich lokali, żeby wrzucić coś na ząb. W pałaszowaniu posiłku "królowej życia" towarzyszyła znajoma.
Zimowy look
Celebrytka nie byłaby sobą, gdyby nie postawiła na wystawną stylizację. Sylwia wystroiła się w czerwoną bluzę, czarne rurki i kurtkę Fendi za 10 tysięcy.
Drogi dodatek
Wisienką na torcie była torebka Louis Vuitton za 22 tysiące.
Pupile
Peretti zabrała ze sobą na shopping swoje buldożki francuskie. Chce być jak Gosia Rozenek?
"Lucyfer"
Po udanych zakupach i zaspokojeniu głodu Sylwia skierowała się w stronę swojego wartego 1,2 miliona BMW Manharta.
Przemawia do Was "markowa" estetyka Sylwii Peretti?