Sylwia Przybysz i Jan Dąbrowski są rzadkim przykładem młodego małżeństwa w show biznesie, którego największym marzeniem jest posiadanie wielodzietnej familii. Para influencerów szczyci się tym, że wyznaje tradycyjne wartości rodzinne, co wynieśli zresztą z własnych domów. Mimo młodego wieku, 25-latek i jego o dwa lata młodsza ukochana konsekwentnie wcielają w życie swoje dojrzałe plany.
Sylwia Przybysz i Jan Dąbrowski spodziewają się trzeciego dziecka
Po wybudowaniu domu marzeń i zorganizowaniu hucznego ślubu, Sylwia i Jan nie pozwolili sobie nawet na chwilę wytchnienia. W niedzielę rodzice dwójki dzieci podzielili się z fanami radosną nowiną, ogłaszając, że niebawem na świecie pojawi się ich trzecie dziecko. Tym razem celebryci powstrzymali się jednak przed publicznym ujawnieniem płci dziecka, zapewne czekając jeszcze na bardziej dogodny moment.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sylwia Przybysz dołożyła wszelkich starań, żeby jak najdłużej utrzymać swój błogosławiony stan w tajemnicy
Po okazałym brzuchu celebrytki można śmiało wywnioskować, że rozwiązanie zbliża się już wielkimi krokami. Trzeba przyznać, że po mistrzowsku udało się jej ukrywać przed światem swój błogosławiony stan, nie rezygnując przy tym z postowania swoich zdjęć na Instagramie i chodzenia z mężem na eventy.
Teraz, gdy prawda wyszła wreszcie na jaw, Przybysz w końcu mogła uchylić rąbka tajemnicy i ujawnić fanom, w jaki sposób udało jej się tak długo z powodzeniem grać z niczego nie podejrzewającymi fanami w kotka i myszkę. W tym celu przyszła mama trójki dzieci zestawiła ze sobą swoje zdjęcia z ostatnich miesięcy. Sylwia podzieliła się z fankami światłą radą, że przy kamuflowaniu ciążowego brzuszka kluczem jest specjalna poza i odpowiednio dobrany strój.
Pod tą sukienką udało mi się go schować, ale tylko patrząc na wprost - wyjawiła Sylwia, zamieszczając zdjęcie ze styczniowej premiery filmu Babylon, na której nie budząc żadnych podejrzeń wdzięczyła się z mężem na ściance.
Zobaczcie, jak Sylwii przez całe miesiące po mistrzowsku udawało się ukryć ciążę. Was też udało jej się wyprowadzić w pole?
