Program Love Island. Wyspa Miłości całkiem niespodziewanie stał się hitem Polsatu. Nic więc dziwnego, że stacja postanowiła dołożyć wszelkich starań, aby wesprzeć raczkujące kariery zwycięzców show. Już wkrótce Sylwia Madeńska i Mikołaj Jędruszczak w piątek wieczorem spróbują swoich sił na parkiecie Tańca z Gwiazdami.
Niedawno para promowała swój nowy angaż podczas wiosennej ramówki Polsatu. W rozmowie z Michałem Dziedzicem Sylwia, która zawodowo zajmuje się tańcem, przyznała, że w ostatnim czasie udało jej się zrzucić 8 kilogramów.
To głównie wynik diety i ćwiczeń na siłowni. Trenuję od dziecka i uważam, że tańcem nie chudnę. Jeśli to jest coś nowego dla gwiazd, to jest ten spadek wagi. Ja jestem przyzwyczajona do tego wysiłku. Jeden taniec na "lajwie" to nic w porównaniu do dwudziestu na turnieju tańca - stwierdziła.
Madeńska przyznała jednak, że świetnie czuje się ze swoją obecną sylwetką. Nie musi się już przejmować, że taneczne stroje uwydatnią mankamenty jej figury.
Na pewno bardzo chcę utrzymać tą wagę i będę bardzo o to dbała. Bardzo dobrze się czuję, nawet w strojach tanecznych. W końcu mam taką formę, że po prostu wychodzę na parkiet i tańczę. Nie myślę o tym, że boczek wyjdzie, że coś jest za dużo (...). Mam taki duży komfort dzięki temu - zdradziła.
Myślicie, że Sylwia i Mikołaj mają szanse na wygraną w Tańcu z Gwiazdami?
Zobacz również: Sklejeni głowami Mikołaj i Sylwia odsłaniają kulisy "Love Island": "Niektórzy wyraźnie komunikowali, że przyszli do programu po pieniądze"