Sylwia Nowak pojawiła się w show biznesie dwa lata temu, kiedy zaliczyła swój "aktorski" debiut w serialu Miłość na bogato. Nie przebiła co prawda historii z waginą Moniki Pietrasińskiej, ale dzięki roli udało jej się zapozować w Playboyu. To nie koniec poświęceń dla wymarzonego zawodu. Nowak wyznaje, że poświęciła się dla aktorstwa i... zmniejszyła usta, które wcześniej napompowała kwasem.
Zmniejszyłam usta. Kilka lat temu powiększyłam górną wargę kwasem, jak zaczęłam myśleć o aktorstwie trzeba było to rozpuścić. To się nie nadaje do kamery. To była głupota, wszystkie koleżanki się poprawiały. Bolało sto razy bardziej niż powiększenie.
Wygląda teraz lepiej?