Adrian i Anita to para, która poznała się i zawarła związek małżeński w programie "Ślub od pierwszego wejrzenia". Zakochani zdążyli szybko powiększyć swoją rodzinę i zostali rodzicami dwójki dzieci: 3-letniego Jerzego i 2-letniej Blanki.
Była uczestniczka programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" do dziś jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych i chętnie dzieli się zdjęciami oraz historiami z życia prywatnego. W poniedziałek Anita pochwaliła się, iż jej syn właśnie skończył trzy lata. Dodając fotografie z porodówki oraz samej imprezy urodzinowej, tancerka złożyła mu oficjalne życzenia. Kilka dni później podzieliła się mniej radosną nowiną.
Przypomnijmy: Agnieszka ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" odpowiada na pytanie o... SEKS Z KAMILEM!
Była uczestniczka programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" opublikowała relację na Instastories, podczas której opowiedziała, jak wyglądał pierwszy występ jej syna w przedszkolu. Niestety, skończył się szybkim powrotem do domu.
Jerzyk miał dziś swoje pierwsze przedstawienie z okazji dnia mamy i taty w przedszkolu. Wszyscy przyszliśmy, babcia, prababcia... Ale Jerzyk wpadł w panikę i stwierdził, że nigdzie nie wystąpi. Nie zmuszaliśmy go i momentalnie opuściliśmy placówkę. Niestety, przedstawienie wypadło o takiej godzinie, że uniemożliwiło mu drzemkę, wiec mieliśmy takie podejrzenia, że może być zmęczony i rozdrażniony - wyznała.
Tancerka poprosiła również obserwatorów, aby podzielili się swoimi historiami związanymi z publicznymi występami dzieci. Wówczas udostępniła najciekawsze z nich:
Stał tyłem do publiczności całe przedstawienie, bo jak go tylko odwrócili przodem, to płakał;
Moja córka stała wśród tańczących, czasem coś się pokiwała, no i dłubała w nosie;
Moja córka postanowiła zabrać koleżance mikrofon i na środku zaśpiewać piosenkę o ogórku - pisały internautki.