Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|
aktualizacja

Syn Jacka Braciaka opowiedział o tranzycji w "Halo tu Polsat". Musiał pozwać własnych rodziców: "To proces bardzo upokarzający"

381
Podziel się:

W niedzielnym wydaniu "Halo tu Polsat" gościem był Konrad Braciak, syn aktora Jacka Braciaka. Młody mężczyzna opowiedział o procesie tranzycji oraz przeciwnościach losu, którym przyszło mu stawić czoła. W toku zmian musiał nawet pozwać własnych rodziców.

Syn Jacka Braciaka opowiedział o tranzycji w "Halo tu Polsat". Musiał pozwać własnych rodziców: "To proces bardzo upokarzający"
Syn Jacka Braciaka opowiedział o tranzycji. Musiał pozwać rodziców (AKPA)

Jacek Braciak doprecyzował niegdyś w rozmowie ze "Zwierciadłem", że nie ma trzech córek, jak dotychczas opisywano w mediach, lecz dwie córki i syna. Jednocześnie zapewnił, że transpłciowy syn może liczyć na jego pełne wsparcie, a panowie udzielili nawet wspólnego wywiadu dla magazynu "Replika". O procesie tranzycji, niekiedy bardzo trudnym i skomplikowanym proceduralnie Konrad Braciak opowiedział teraz przy okazji wizyty w "Halo tu Polsat".

Syn Jacka Braciaka o tranzycji. Musiał pozwać rodziców

Syn Braciaka pojawił się na kanapie Polsatu w niedzielę, gdzie przybliżył widzom procedurę korekty płci i opowiedział o własnych doświadczeniach. W Polsce niestety wciąż jest to trudny proces - i nie chodzi tylko o zmianę dokumentów czy operacje, lecz przede wszystkim o aspekt emocjonalny. W walce o tożsamość Konrad musiał nawet pozwać rodziców.

Ja do moich rodziców nic nie mam. Gdyby procedura tak nie wyglądała w Polsce, to bym ich nie pozywał, bo nie mam o co. Ale praktyka sądownicza jest taka, że należy kogoś pozwać - wyjaśnił. To jest pozew o ustalenie płci. Tak to się nazywa. Ale o co ja pozywam moich rodziców, to nie mam jasności.

Braciak przybliżył też to, jak wyglądała sprawa sądowa przeciwko jego mamie i tacie. Cały proces wprost określa jako "bardzo upokarzający", czemu akurat trudno się dziwić. Zdarzają się nawet dość intymne pytania, a osoba w trakcie tranzycji musi się odzierać z własnej prywatności.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Tak wyglądała Parada Równości w Warszawie

Taki proces jest trudny. Należy usiąść po przeciwnych stronach sali sądowej z własnymi rodzicami i odpowiadać na pytania obcego człowieka o to, jak wygląda moje życie prywatne, jak wyglądają moje plany dotyczące mojego ciała, co nie jest, wydaje mi się, w jakikolwiek sposób przedmiotem zainteresowania - przytacza. Są zadawane pytania zupełnie niezwiązane z tematem. Na przykład pytania o to, z kim się jest w relacji romantycznej, jakiej płci jest ta osoba. Czy jakaś relacja w ogóle jest. To pytanie zostało zadane nie mnie, a mojej mamie. (...) To jest często proces bardzo upokarzający. Mój nie był taki zły. Dostałem osobę biegłą, która nie zadawała tego typu pytań.

To zresztą jedynie przykład trudności, z jakimi muszą się zmagać osoby transpłciowe. Konrad musiał na przykład zapewniać sprzedawce w kiosku czy konduktoa, który poprosił go o dowód osobisty, że to faktycznie on. W każdym z tych przypadków przyszło mu się tłumaczyć, choć nie powinien.

Taka sytuacja zdarzyła mi się jeszcze przed rozpoczęciem medycznej tranzycji, ale już wtedy wyglądałem dosyć androgenicznie. Pokazałem konduktorowi mój dowód osobisty, ponieważ kupowałem bilet przez internet, przekonany, że nie będzie problemu i na samym początku czterogodzinnej trasy Wrocław-Warszawa, konduktor zaczął wykrzykiwać na cały wagon: "Ale to jest jakaś kobieta!" - wspomina. Musiałem się tłumaczyć obcemu człowiekowi. Od tamtej pory przestałem jeździć pociągami albo kupowałem bilet w kasie.

Jak twierdzi, przy dopełnianiu formalności urzędowych oszczędzono mu już kolejnych nieprzyjemności. Mimo trudności zawsze mógł liczyć na wsparcie najbliższych, którzy wykazali się troską i wyrozumiałością.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(381)
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Rozkminki
9 godz. temu
Cieszę się, że nigdy nie znalazłam się w takiej sytuacji, cała ta procedura i poczucie, że masz inną płeć, niż wskazuje Twoje ciało, musi być przerażająca. Chłopak wygląda fajnie. Nasuwają się też na myśl przypadki osób, które zmieniały płeć kilka razy i tam chyba rzeczywiście jest problem. A z jakiegoś powodu i tak zmiana płci budzi pewnie dyskomfort w otoczeniu. Może dlatego, że nie wiemy jak się zachować, jak zwracać, byłeś dla nas "Asią" a teraz zupełnie innym człowiekiem?
Olek
8 godz. temu
A w ogóle to musi rozgłaszać całemu światu swoje zaburzenia . Zauważyłem że każdy z zaburzeniami normalności robi dookoła swojej osoby rozgłos. Tylko komu i czemu ma to służyć?
Wiesław C.
8 godz. temu
Po co to nagłaśniać ?. Ma jakiś problem psychiczny to niech go sam rozwiąże ?.
Szok
8 godz. temu
Moda na zmianę płci. Szok
uffffffffffff...
9 godz. temu
mając 60 lat nie wiem co tym myśleć
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Eee
9 godz. temu
Na sali sądowej się odziera z prywatnosci? A nie w primetime udzielając wywiadów albo roztrząsając temat w magazynach queen?
Tyle w temaci...
8 godz. temu
Dlaczego oni chcą takiej atencji? W sądzie było niezręcznie, ale przed milionami Polaków to już jest ok? 🤮
Twój nick
9 godz. temu
A ja się czuję psychicznie koniem czy mogę zmienić swoją tożsamość urzędowo?
Polecam
9 godz. temu
Kanał YT myślozbir albo myślozbrodnia. Tam wam wyjaśnia co to są syf
Grzegorz🧔Bra...
9 godz. temu
Polecam kanał wideoprezentacje. Kanał BnB. Mają o tym zdroworozsądkowe opinie
NAJNOWSZE KOMENTARZE (381)
Gggg
2 min. temu
Kobieta na faceta jeszcze może się udać, w tym przypadku jest ok. Ale każdy facet dorabiający sobie cycki wygląda groteskowo...
Ela
3 min. temu
kiedyś wolał dziewczynki ale że miały luźne dziurki to przerzucił sie na ciaśniejsze
Córka
5 min. temu
30 lat temu moja mama zachorowała na depresję. Ciężką depresję. Pobyty w szpitalu, liczne. Ciągłe zmiany lekarstw żeby znaleźć odpowiedni lek i dawkę, nawet elektrowstrząsy. Raz dobrze, raz źle bywało. Dłużej i krócej. Rodzina zwarta i gotowa na pomoc. Dzięki temu po …10 latach mama wróciła do nas. Tylko co widzieliśmy i słyszeliśmy od sąsiadów, wydawałoby się fajnych ludzi, to nasze. Zmieniliśmy zupełnie otoczenie i to było najlepsza decyzja. Nie wyobrażam sobie, co by było, co by się działo z człowiekiem jak ten pan w tamtych czach, skoro teraz jest taka ciemnota.
Ania
5 min. temu
Tego się nie da ocenić chyba, więc nie wiem skąd tyle tych komentarzy 😕
1456
8 min. temu
W życiu bym nie powiedziała, że to facet po zmianie. Wyglada super i widać, że dobrze się ze sobą czuję, czego wszystkim, w tym sobie, życzę. Fajny gość!
nnn
8 min. temu
Z całym szacunkiem i to nie homofobia czy co tam uważacie. Fakty, wręcz naukowe. Żeby człowiek sobie obciął czy doszył cokolwiek i tak będzie tym, kim natura go stworzyła. W naturze są dwie płcie i nic tego nie zmieni. To jest oszukiwanie siebie. Mam do czynienia z racji zawodu z takimi ludźmi i większość z nich, to nieszczęśliwe, pogubione, wręcz zaburzone emocjonalnie osoby. Stąd te problemy. Żal.
Julka
9 min. temu
Nie chcę oceniać czyichś odczuć, no ale jeżeli ktoś decyduje się na taką akcję jak amputację, kastrację i protezy narządów płci przeciwnej to trochę dziwne że narzeka na "odzieranie z intymności"
Patrycja
10 min. temu
No i co? Teraz jest niby mężczyzną z sylikonowymi jądrami?
Patrycja
10 min. temu
No i co? Teraz jest niby mężczyzną z sylikonowymi jądrami?
Ciekawe
13 min. temu
Młody mężczyzna czuje się 60letnią kobietą. Czy może ubiegać się już o emeryturę?
Bezpłodność
14 min. temu
Tranzacja to bezpłodność , już mama biologiczna czy tato nie będzie
Czasami warto...
16 min. temu
Nie na tyle upokarzający żeby iść z tym do TV i głosić to na cała Polskę
franek tornad...
16 min. temu
A wrócić można?
Iza
18 min. temu
Przystojniak :)
...
Następna strona