Karolina Pajączkowska przeżyła w tym roku prawdziwe chwile grozy. Kilka miesięcy temu jej syn Nataniel podczas wygłupów na szkolnym korytarzu doznał urazu głowy, w efekcie czego musiał zostać pilnie przetransportowany na SOR. Szczęście w nieszczęściu, że wypadek nie wywołał żadnych uszkodzeń mózgu, a mały pacjent opuścił oddział jedynie z kilkoma siniakami.
Wydawało się, że już przynajmniej w tym roku była dziennikarka TVP nie będzie musiała przekraczać szpitalnych murów. Tymczasem wstawiła na InstaStory zdjęcie z synem znajdującym się pod opieką lekarzy. Niestety, niewiele wskazuje na to, że zostanie szybko wypisany do domu...
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Syn Karoliny Pajączkowskiej jest w szpitalu. Pokazała zdjęcie
Jeszcze do niedawna znana mama i 9-letni Nataniel odbywali podróż życia, wspólnie przemierzając karaibski archipelag. Gwiazda mediów chętnie prezentowała się w kostiumach kąpielowych, z kolei dla jej pociechy liczył się przede wszystkim odpoczynek od codziennych obowiązków szkolnych. Ich zagraniczna eskapada przedwcześnie dobiegła końca z uwagi na pogarszający się stan zdrowia chłopca.
Mój syn zachorował kilka dni temu podczas naszej podróży po Małych Antylach. Wróciliśmy do Polski i przebywamy w szpitalu zakaźnym w Warszawie. Lekarze próbują ustalić, co to za choroba i wyleczyć Nataniela - poinformowała za pośrednictwem Instagrama.
Karolina Pajączkowska uspokoiła zatroskanych obserwatorów, przekazując im radosne wieści, że z każdym kolejnym dniem jej syn odzyskuje siły.
Wysoka gorączka już ustąpiła. Jesteśmy pod wspaniałą opieką. Dziękujemy za wszystkie słowa wsparcia i modlitwy - dodała.
ZOBACZ TEŻ: Urlopowiczka Karolina Pajączkowska eksponuje krągłości w dziurawym kostiumie, pozując z 9-letnim synem