Trwa ładowanie...
Przejdź na
Szumeralda
|

Syn Karoliny Pajączkowskiej TRAFIŁ DO SZPITALA. "Sprawa jest poważna. Stan płuc nie jest najlepszy"

109
Podziel się:

Kilka dni temu Karolina Pajączkowska poinformowała, że jej syn jest w szpitalu. Początkowo lekarze nie wiedzieli, co dolega 9-latkowi. W sobotę opublikowała instagramową relację, w której przekazała, że poznali diagnozę.

Syn Karoliny Pajączkowskiej TRAFIŁ DO SZPITALA. "Sprawa jest poważna. Stan płuc nie jest najlepszy"
Karolina Pajączkowska przekazała nowe informacje o chorobie syna (Instagram.com)

Karolina Pajączkowska jeszcze niedawno zwiedzała z synem Małe Antyle. Karaibska eskapada skończyła się dla nich w nieprzyjemnych okolicznościach. 9-letni Nataniel zachorował. Obecnie przebywa w warszawskim szpitalu zakaźnym.

Dziennikarka nie odstępuje syna na krok i informuje za pośrednictwem mediów społecznościowych o postępach w leczeniu. Początkowo lekarze nie wiedzieli, co chłopcu dolega. W sobotę Pajączkowska przekazała, że poznali diagnozę, a personel szpitala wdrożył leczenie antybiotykami.

Wiadomo, na co choruje syn Karoliny Pajączkowskiej

W sobotę dziennikarka za pośrednictwem Instagrama poinformowała, że wiadomo już, na co zachorował jej syn. Nie jest to żadna egzotyczna choroba, którą mógłby się zarazić podczas podróży. Nataniel cierpi na atypowe zapalenie płuc.

Sprawa jest poważna, bo stan płuc nie jest najlepszy, ale rozpoczęliśmy terapię antybiotykami. Nataniel ma szansę wyzdrowieć w najbliższych dniach - mówi w nagraniu zamieszczonym na Instagramie.

Karolina Pajączkowska zdradziła, jakie objawy ma jej syn. Chłopiec od tygodnia walczy z kaszlem. Później pojawiła się wysoka gorączka, a także zawroty głowy, bóle mięśni i dreszcze.

Objawy są podobne do grypy. Dziennikarka skorzystała więc z okazji, żeby zwrócić uwagę na rosnącą liczbę przypadków zachorowań na atypowe zapalenie płuc. I zaapelowała do swoich obserwujących, by zadbali o profilaktykę.

Bardzo ważne, żebyście poszli się zbadać. Nieleczone zapalenie płuc może doprowadzić do osłabienia serca i powikłań - apelowała.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(109)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Gość1988
2 miesiące temu
I to zdjęcie z maseczka. Dziwne to dla mnie. Taka chęć dzielenia się swoim życiem.
undefined
2 miesiące temu
Kogo to obchodzi
Mały Człowiek
2 miesiące temu
Krztusiec pewnie, na który go nie zaszczepiła, bo po co szczepić. Lepiej ryzykować życiem dziecka i patrzeć jak się męczy.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Wer82
2 miesiące temu
Ale żeby o stanie dziecka informować Ina instagramie ? Matka roku
Xyz
2 miesiące temu
Filtry powietrza w samolotach są zasyfione tak ze głowa mała - i często zapalenie płuc po takich podróżach w tym syfie gwarantowane
Cośktoś
2 miesiące temu
Mycoplasma. W samolocie łatwo złapać.
impfung
2 miesiące temu
Taką bakterię dziecko mogło złapać wszędzie: z klimy w hotelu,w samolocie,samochodzie.W egzotyczne podróże lepiej dziecka po prostu nie zabierać.Niewiele z tego zapamięta a ryzyko duże.
Mati
2 miesiące temu
Ja pie***** jakbym miał chore dziecko to ostatnie o czym bym pomyślał to robienie sobie z nim selfie w szpitalu i opisywaniu wszystkiego na insta. Chyba, że potrzebowałbym pieniędzy na leczenie, ale tutaj to zwykłe szukanie atencji. Inna sprawa, że nie wiem co trzeba mieć w głowie żeby takie osoby obserwować.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (109)
...
2 miesiące temu
Mamuśki w natarciu.
ech
2 miesiące temu
Mykoplazma atakuje w Polsce już od 3 miesięcy i nikt nie robi z tego sensacji.
Matka
2 miesiące temu
Tylko Klacid, najlepiej dożylnie, mykoplazma reaguje na niewiele anybiotyków....
Matka
2 miesiące temu
czyli zapewne mykoplazma....to gooowno osłuchowo nie do wykrycia, rtg też niekoniecznie, dopiero TK, tak było u mojego dorosłego syna, słabł, słabł, kaszel, miesiąc leczenia, dopiero jak pojechał na SOR to tam zrobili d-dimery z podejrzeniem zatorowości, na szczęście, że wyszły podwyższone i zlecili TK, a tu oba całe płaty płuc zajęte!!!!!!!!!!!!!!!! Umarłby na ulicy!!! Pamiętajcie: silny kaszel, gorączka, osłabienie - pilnujcię się i swoich bliskich!!!!!
Jam
2 miesiące temu
Mykoplazmoza jest teraz bardzo częsta. Często osłuchowo jest czysto, a na RTG widać zmiany.
Ale maszyna
2 miesiące temu
Ona ma jakiegoś gacha na stałe czy można próbować?
Lans na synu ...
2 miesiące temu
Co za cyrk. Takie glupoty na insta i w pudlu to powielacie? Stan pluc jest zly jak po kilkudniowej antybiotykoterapii dziecku sie nie poprawia jest na pasce tlenowej a nie wezyku. To jest powazna sytuacja a nie ze dziecko dostanie antybiotyk. Co za zenada
Gość
2 miesiące temu
Reakcja na sczepienie?
zalotnik
2 miesiące temu
To się wyantylowali.A ona nie przywiozła jakiegoś aidsa od popychaczy miejscowych?
Mysio
2 miesiące temu
To też artystka z Zatoki Sztuki?
Wrrre
2 miesiące temu
Zaledwie tydzień temu? Ja na drugi dzień byłam z synem u lekarza, nie czekałam aż zaczną się kolejne objawy, poprzednim razem lekarze się nie poznali na zapaleniu płuc to wylądował na sor z częstoskurczem i niska saturacja. Kobieto nie ośmieszaj go poza tym tymi zdjęciami opisu choroby! Zaniedbałas dziecko taka prawda
.........
2 miesiące temu
Jak mnie wkurzają te DOBRE RADY!
Ehh
2 miesiące temu
W maju mielismy mykoplazme. Corka zapalenie pluc, ja zap oskrzeli, maz tylko katar. W uk zadne szczepienia nie sa obowiazkowe. Mix z calego swiata w szkolach. Corka chora co tydzien. Lekarze mowia ze spoko bo " dzieci choruja". Tyle zapobiegania chorobom w jakze rozwinietym kraju.
Bieda
2 miesiące temu
I już po świętach.
...
Następna strona