Przez ostatnie kilka miesięcy cała uwaga kolorowej prasy skupiała się niemal wyłącznie na najmłodszej pociesze Małgorzaty Rozenek, Henryku, jego starszych braci pozostawiając nieco na uboczu. Wygląda jednak na to, że już wkrótce może się to zmienić. Młode pokolenie Rozenków już szykuje się bowiem do podbicia świata sztuki i show biznesu.
Zobacz: Małgorzata Rozenek narzeka na problemy z synem: "Jest problem, żeby im zabrać komputery"
14-letni Stanisław Rozenek - owoc związku Małgorzaty Rozenek i Jacka Rozenka od dawna wykazywał zainteresowanie sztukami plastycznymi na przekór utrzymującej się w jego rodzinie tradycji prawniczej. W przeciwieństwie do większości rówieśników Staś nie traktuje też swojego instagramowego profilu jak albumu na selfie. Zamiast tego używa platformy, żeby dzielić się swoimi rysunkami i fotografiami, które przygotowuje ze zdumiewającą jak na swój wiek starannością.
W ostatnią niedzielę Stanisław zorganizował na swoim koncie małe Q&A, w ramach którego obserwatorzy mogli zadawać mu pytania na wybrany przez siebie temat. Jeden z użytkowników sieci zapragnął dowiedzieć się, w jakim zawodzie nastolatek widzi siebie za kilka lat. Okazuje się, że najstarszy syn Małgorzaty Rozenek mierzy naprawdę wysoko.
Zgodnie z przejawianymi wcześniej pasjami, Stanisław wyjawił, że marzy mu się zawód projektanta mody. Co ciekawe, chłopak już przymierza się do swej upragnionej profesji. Po wybuchu pandemii udało mu się uszyć pierwsze maseczki ochronne, a jeszcze wcześniej chwalił się w sieci zszytą ze skrawków materiałów bluzką inspirowaną postacią Audrey Hepburn.
Myślicie, że już niedługo Małgonia zaprezentuje się przed kamerami w pierwszych projektach syna? Trudno w końcu o bardziej rozpoznawalną w Polsce muzę.