Serial "The Crown" kolejny raz bije rekordy popularności w sieci. Popularna seria o życiu brytyjskich royalsów nie raz budziła już kontrowersje, a poruszone w niej wątki powracały po latach na łamy światowych mediów. Tak jest i w przypadku Dodiego Al-Fayeda, syna egipskiego miliardera, który był ostatnią miłością księżnej Diany.
Dodi Al-Fayed był ostatnim kochankiem Diany. Zginęli razem w tragicznym wypadku
Niedługo przed tym, jak księżna Diana zginęła w tragicznym wypadku w Paryżu, media uważnie przyglądały się jej losom. Matka Williama i Harry'ego była wówczas widziana właśnie w towarzystwie Dodiego Al-Fayeda, który był producentem filmowym i synem bajecznie bogatego miliardera Mohameda Al-Fayeda. Sami zainteresowani nigdy nie skomentowali statusu swojej relacji, jednak mówiło się, że połączył ich płomienny romans.
Zobacz również: Brytyjski reżyser: "Diana BYŁA W CIĄŻY z Dodim Al-Fayedem!"
Na temat ich domniemanego romansu powiedziano przez lata naprawdę wiele. Autorem części teorii spiskowych na temat śmierci jego i Diany w paryskim tunelu jest nawet ojciec Dodiego, który twierdził, że wspomniany wypadek był starannie zaplanowanym morderstwem. Plotkowało się nawet, że Diana była z nim w ciąży, co miało się bardzo nie spodobać rodzinie królewskiej.
Romansem pary nie była zachwycona też ówczesna narzeczona Al-Fayeda, modelka Kelly Fisher. Zaraz po tym, jak media obiegły zdjęcia Diany i Dodiego, którzy całowali się na jachcie, kobieta zażądała od niegdysiejszego ukochanego finansowej rekompensaty. Warto jednak wspomnieć, że jego ojciec zarządzał ogromną fortuną, a Kelly nie była pierwszą, której związek z Dodim mocno się skomplikował.
Syn miliardera, kobieciarz, dusza towarzystwa. Kim był Dodi Al-Fayed?
Diana i Dodi poznali się w 1986 roku podczas gry w polo. Wtedy zapewne nie spodziewali się, że połączy ich uczucie, które brutalnie przerwie pamiętny wypadek we Francji. San miliardera nie miał zresztą czasu na rozmyślanie o tym, jak potoczą się jego losy, bo przez większość dorosłego życia był skupiony na hulaszczym trybie życia, którego nieodłącznymi elementami były kokaina i romanse ze znanymi kobietami.
Ojciec Dodiego wydał majątek na to, aby wykształcić syna i pomóc mu wyjść na ludzi. Ostatecznie próbował swoich sił jako producent filmowy i pomagał ojcu w doglądaniu wielomilionowego interesu. Wolny czas umilał sobie imprezami, a w międzyczasie nawiązał głębsze relacje m.in. z Brooke Shields, Joanne Whalley, Winoną Ryder czy córką Franka Sinatry, Tiną. Jego romanse szybko się zaczynały i równie prędko kończyły.
Twój talent do kobiet jest wyjątkowy - mówił serialowemu Dodiemu ojciec w "The Crown" i nie mylił się.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dodi Al-Fayed i jego bajkowe życie. Nie mógł narzekać na brak uciech
O zamiłowaniu Dodiego do imprez, kokainy i pięknych kobiet mówiło się od lat. To w tej konfiguracji jego uciechy wymienił Mark Fleischman w autobiografii. Al-Fayed miał się też panicznie bać wszelakich schorzeń, a jedna z jego eks miała doświadczyć jego "ciemnej strony", gdy rzekomo groził jej bronią po odrzuconych zaręczynach. Uwielbiał też szybkie samochody, a jedyną osobą, którą kochał bardziej niż kobiety i luksusowe życie, była jego matka.
Oddałbym wszystko, samochody, majątek i kobiety, żeby tylko moja mama wróciła - przyznał w jednej z wypowiedzi. Samira odeszła po walce z rakiem i ataku serca.
Dużo mówiło się też o "kieszonkowym", które wydzielał mu ojciec. Było dość wysokie, bo nawet 85 tysięcy funtów miesięcznie, jednak Dodi był ekspertem w wydawaniu pieniędzy. W końcu miał tonąć w długach, a na samochody, modne ubrania i biżuterię wydawał majątek. Znajomych miał obdarowywać kawiorem, więc gestu też mu odmówić nie można.
Jak potoczyłyby się jego losy z Dianą? Tego niestety nie wie nikt, bo 31 sierpnia 1997 roku historia zarówno jego, jak i księżnej Walii dobiegła końca. Dodi zginął na miejscu, a życia Diany po transporcie do szpitala niestety nie udało się uratować. Gdyby się jednak pobrali, to nie byłaby jego pierwszą żoną, bo Al-Fayed był już wcześniej związany węzłem małżeńskim z Suzanne Gregard. Para rozwiodła się po 8 miesiącach.