Tom Malcolm, syn Moniki Richardson do niedawna Zamachowskiej z domu Pietkiewicz, jest obecny w mediach głównie dzięki wygadanej mamie. To dziennikarka, promująca się jako specjalistka od wizerunku osobistego, udzieliła kilku dyskusyjnych wywiadów, w których opowiadała na przykład o Aspergerze nieletniego jeszcze Toma.
Przypomnijmy: Zamachowska PONIŻA WŁASNEGO SYNA W "Vivie": "Mam wyrzuty sumienia z powodu TWOJEJ INNOŚCI"
Tom jest obecnie na życiowym zakręcie: próbuje się usamodzielnić i realizować własne pasje. Został sprzedawcą paneli fotowoltaicznych, poszedł na studia mimo niezdanej matury (zobaczcie, jak to możliwe: Monika Richardson tłumaczy, jak jej syn BEZ MATURY dostał się na studia) i stawia pierwsze kroki w modelingu. Efektami profesjonalnej sesji zdjęciowej pochwalił się nawet na Instagramie.
Tom Malcolm, wystylizowany na amerykańskiego buntownika (przypomina nam trochę słynnego Renegata), patrzy hipnotyzująco w obiektyw aparatu, stojąc obok koleżanki. Zdjęcia zrobiono na tle graffiti, żeby było jeszcze bardziej buntowniczo. Syn Richardson opatrzył zdjęcia kilkoma wiele mówiącymi zdaniami: "I'm the best looking guy in town" oraz fragmentami piosenki "Noga na gaz", którą też warto zacytować.
Wsiadaj, mam pełny bak, trasa nam zajmie chwilę, lewa noga na gaz (hej!), prawa ręka na tyłek - słyszymy w utworze niejakiego Michała Szczygła występującego zresztą w "The Voice of Poland".
Przy okazji opublikowania zdjęć z sesji Tom Malcolm zorganizował jeszcze małe Q&A, ale niestety nie dostał zbyt dużo pytań. Fani byli ciekawi tylko, na co układa włosy (żel MAXHOLD - brzmiała odpowiedź) oraz jak to jest z dziewczynami w jego życiu. Malcolm odpowiedział w języku angielskim, że na razie takowej nie szuka, bo jest po prostu bardzo zajęty.
Zobaczcie sesję Toma Malcolma. Myślicie, że jest wdzięczny mamie za pchanie go do show biznesu?
Chcecie wiedzieć, dlaczego jesteśmy jednocześnie najlepszym i najgorszym portalem plotkarskim w Polsce oraz gdzie podziały się Grycanki. Posłuchajcie najnowszego odcinka Pudelek Podcast!