Medialne rozstanie Shakiry i Gerarda Pique rozgrywa się na oczach całego świata już od wielu miesięcy. Kolumbijka wielokrotnie wbijała szpilę niewiernemu ekspartnerowi, a i on nie pozostawał jej dłużny, wyraźnie drwiąc z jej kolejnych wywodów. W tle rozgrywa się natomiast walka o podział tego, co niegdyś było wspólne, jednak oboje zainteresowani starają się ponoć nie komplikować życia własnych dzieci.
Zobacz: Gerard Pique martwi się o kontakty z synami. "Shakira znacznie mu to UTRUDNIŁA"
Shakira i Gerard Pique dzielą się opieką nad synami. Nie chcą im utrudniać życia
Nie jest tajemnicą, że Shakira i Gerard Pique niekoniecznie się dogadują, a kolejne próby dialogu miały się podobno kończyć awanturami. Kwestią, która jednak podobno pozostaje poza linią sporu, ma być opieka nad synami pary, Sashą i Milanem. Media informowały, że ekspartnerzy, mimo kolejnych wymian zdań w mediach, dbają o to, aby ich pociechy miały względnie normalne dzieciństwo.
Zobacz także: Shakira odziana w czerwone róże ROZDAJE UŚMIECHY na lotnisku w Nowym Jorku. Towarzyszyli jej synowie (ZDJĘCIA)
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tym większym zaskoczeniem były dla wielu doniesienia, jakoby Shakira planowała przeprowadzkę z synami z Barcelony do Miami. Niedługo potem wyszło na jaw, że dopięła swego i faktycznie wyniosła się do Stanów Zjednoczonych, a Pique musi teraz pokonać wiele tysięcy kilometrów, aby widywać się z synami. Na dodatek wygląda na to, że na tym nie koniec komplikacji.
Synowie Shakiry i Pique nie akceptują jego nowej dziewczyny?
Jak donosi serwis marca.com, nie tylko Shakira postawiła Pique pewne warunki w sprawie opieki nad synami. Sasha i Milan również mieli do ojca serdeczną prośbę, o czym miał poinformować media paparazzo Jordi Martin. Twierdzi on, że synowie pary solidaryzują się z matką i nie chcą rozmawiać z nową dziewczyną ojca.
Myślę, że dzieci są bardzo oddane swojej mamie, widząc, jak trudne chwile przechodzi - wyjaśnia Martin.
Co więcej, pociechy piłkarza miały mu wprost powiedzieć, że nie chcą widzieć Clary Chii. Sytuacja ma być na tyle trudna, że Sasha i Milan podobno postanowili ojcu warunek - na spotkania z nimi ma przychodzić sam, bez ukochanej.
Na razie żadna ze stron konfliktu nie skomentowała sprawy i raczej nie ma co na to liczyć. Niedawno Shakira publicznie apelowała bowiem do mediów, aby oszczędzić niepotrzebnego stresu jej pociechom, które stara się chronić w obliczu wzmożonego zainteresowania prasy.