Kampania Nie odkładaj macierzyństwa na potem wciąż wzbudza sporo kontrowersji. Twórcy w spocie chcieli przekonać kobiety, że przesadne koncentrowanie się na karierze może spowodować, że przegapią szansę na urodzenie dzieci. Krytycy kampanii zwracają uwagę na to, że nie każda kobieta musi spełniać się w macierzyństwie. Podkreślają również to, że w spocie nie wzięto pod uwagę sytuacji, kiedy para nie może mieć dzieci ze względów medycznych. Modelka, Kamila Szczawińska, matka dwójki dzieci, również nie kryje rozczarowania pomysłem takiego nacisku na kobiety.
Zmuszanie kogoś, czy naciskanie że ma zostać matką, albo że ma karmić piersią jest bez sensu i nie chciałabym, żeby ktokolwiek mi mówił co mam robić i decydować, czy mam być matką, czy nie. Zaczęłam pracować jak miałam 17 lat, więc u mnie to była zupełnie przemyślana decyzja - wspomina. Marzyłam o rodzinie i dziecku i wiedziałam, że jestem gotowa, ale nie było żadnych nacisków. Gdyby ktoś na mnie naciskał, to ja bym postąpiła odwrotnie.