Małgorzata Socha w styczniu została po raz drugi mamą. Nie pozwoliła sobie na długi odpoczynek i już miesiąc po porodzie pojawiła się na ściance. Tak tłumaczyła swoją decyzję: Socha o powrocie na ścianki MIESIĄC PO PORODZIE: "Lubię czasem się odkurzyć i być nie tylko mamą!"
Socha coraz chętniej opowiada o macierzyństwie. Coraz częściej też narzeka na natłok obowiązków i brak czasu dla siebie. W najnowszym wywiadzie kolejny raz podkreśliła, jak trudno jest kobietom łączyć obowiązki matki, żony i pracownika. Dodała, że w związku z ciężką pracą, Polki powinny serwować sobie chwile przyjemności. Socha tak właśnie robi. Zapewnia, że przyjemnością dla niej z pewnością nie są zakupy.
Jak jesteś mamą dwójki dzieci, to nie ma takiej możliwości, żeby nie robić nic. Kobiety powinny sobie serwować chwile przyjemności, ciężko na to pracujemy. Czasami dopiero wykąpię się po południu i to chwila dla mnie, z której się cieszę. Pracujemy ciężko będąc mamami, żonami i pracownicami, po ludzku nam się to należy. Od tego wyboru, który mamy często boli mnie głowa, zakupy i ubrania powodują u mnie frustracje.
Jakie przyjemności zatem sobie serwuje?
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news