Pod koniec minionego roku okazało się, że po 23 latach małżeństwa na rozwód zdecydowali się Paulina Smaszcz-Kurzajewska i Maciej Kurzajewski. Choć jeszcze przed oficjalnym zakończeniem relacji celebrytce zdarzało się zamieszczać w sieci wymowne wpisy o relacjach damsko-męskich, samo rozstanie, jak zapewniała jakiś czas temu, przebiegło "megapokojowo".
Wyrozumiała żona dziennikarza w jednym z wywiadów przyznała nawet, że cieszyłaby się, gdyby jej eksmąż znalazł sobie partnerkę. Mimo że jak na razie nic nie wiadomo o tym, czy Maciek z kimkolwiek się spotyka, to Paulina zdążyła się już zakochać. Pod koniec maja informowaliśmy, że 47-latka jest w związku z niejakim Rafałem Krauze, byłym chłopakiem Olgi Bończyk.
W środę rozwódka po raz pierwszy zdecydowała się pochwalić nową miłością. Za pośrednictwem instagramowego profilu udostępniła zdjęcie z ukochanym i przyjaciółką, które okrasiła życiową refleksją.
W dojrzałości, z doświadczeniami, z bagażem, z refleksyjnością, z wyrzeźbionym i wydrapanym patentem na spełnienie, oddanie, lojalność, szacunek, przychodzi wyraźne rozumienie, czym jest przyjaźń i miłość. Wdzięczna. KOCHAM I JESTEM KOCHANA - pisze pod uśmiechniętym selfie całej trójki Paulina Smaszcz-Kurzajewska.
Pod swoim wpisem celebrytka mogła liczyć na szereg serdecznych komentarzy:
Bądź szczęśliwa!, Wystarczy Panią zobaczyć i dzień staje się piękniejszy, Pięknie jak zawsze - czytamy pod najnowszą publikacją byłej żony Kurzajewskiego.
Rafał to ten jedyny?