Od niespełna dwóch tygodni Wojciech Szczęsny jest mężem Mariny Łuczenko. Para pobrała się w Grecji. Od tego czasu skutecznie podtrzymują zainteresowanie uroczystością - najpierw opublikowali kilka zdjęć w mediach społecznościowych, potem kolejne pojawiły się we Fleszu. Wczoraj Szczęsny w rozmowie z Moniką Olejnik przyznał, że już zdążył przyzwyczaić się do obrączki.
Lubię, jak żona jest na meczach, nie lubię jak się spóźnia. Mam nadzieję, że to nas wzmacnia. Ten weekend dodał mi dużo pozytywnej energii przed Euro. Przyzwyczaiłem się już do obrączki i nie czuję, że mam coś na ręku. Z tańcem było źle, bo chyba w pewnym momencie nadepnąłem żonie na sukienkę, ale daliśmy radę.
Źródło: TVN24/x-news