Plany zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej w Polsce były jednym z tematów obrad Kongresu Kobiet. Kazimiera Szczuka przyznała, że nowe przepisy w proponowanym przez kościół katolicki i środowiska prawicowe kształcie, mogą być zagrożeniem dla kobiet. Działaczka boi się, że matki będą zmuszane do rodzenia dzieci nawet, kiedy ich życie będzie zagrożone.
Może być tak, że w jedną noc Sejm przegłosuje kryminalizacje przerywania ciąży, albo obostrzenie. To spowoduje, że już bardzo surowe przepisy, w praktyce będą zagrażać życiu kobiet. Jeżeli kobieta w powikłanej, trudnej ciąży znajdzie się w szpitalu, a będzie to szpital lekarzy sumienia, to jak wpadnie w ich łapy, to może być zagrożenie dla jej życia.
Przypomnijmy jej wcześniejszą wypowiedź:Szczuka o zakazie aborcji: "To będzie wojna przeciwko kobietom"