Choć wszystkie z sióstr Kardashian mają za sobą większe bądź mniejsze rozterki miłosne, Khloe w tej materii zdecydowanie przeszła najwięcej rozczarowań. 37-latka ma za sobą nieudane małżeństwo z Lamarem Odomem (który miał ją wielokrotnie zdradzać) oraz wyjątkowo skomplikowaną relację z Tristanem Thompsonem, ojcem swojej córki również niepotrafiącym dochować wierności.
Po definitywnym rozstaniu z niestałym w uczuciach koszykarzem Khloe postanowiła skupić się na sobie. Celebrytce nie w głowie więc kolejne związki: zamiast zaprzątać sobie głowę randkami, skupia się na wychowywaniu córki, kolejnych biznesach i szlifowaniu formy fizycznej.
W ostatnim czasie latorośl Kris Jenner wyraźnie schudła, a zagraniczne tabloidy rozpisują się, że prezentuje się aktualnie najkorzystniej ze wszystkich znanych sióstr. Gwiazda uważana niegdyś za najmniej urodziwą z klanu zachwyca nie tylko na Instagramie, ale i przy okazji wyjść uchwycanych przez paparazzi.
Nie inaczej było ostatnio, gdy to "przyłapano" ją w West Hollywood. Khloe pojawiła się na kalifornijskich ulicach w związku z eventem dotyczącym kolaboracji jej marki jeansów Good American z Zarą.
Na zdjęciach wykonanych przez fotoreporterów mama True miała na sobie rurki właśnie własnego projektu i obcisłe białe body na ramiączkach. Stylizację uzupełniła okularami przeciwsłonecznymi i oczywiście wysokimi szpilkami, które podkreśliły jej niebotycznie długie nogi.
Zobaczcie szczupłą Khloe w kolejne odsłonie. Jest efekt "wow"?