Rebel Wilson przez lata wyróżniała się na tle innych aktorek pulchną sylwetką. Zapewniała jednocześnie, że w pełni akceptuje siebie, przez co była wzorem i "inspiracją" dla innych kobiet z nadwagą.
Mimo zapewnień o samoakceptacji aktorka postanowiła w pewnym momencie znacznie się odchudzić. Przeszła spektakularną metamorfozę, po której zachwyca szczupłą sylwetką, a fani piszą jej, że wygląda jak "inna osoba".
W najnowszym wywiadzie dla australijskiego "Daily Telegraph" 41-latka otworzyła się na temat "publicznej obsesji" na punkcie jej ciała.
W 2019 roku ukazały się cztery filmy, z których dwa wyprodukowałam, a jeden, Jojo Rabbit, został nominowany do Oscara w kategorii najlepszy film. Mimo to prasa i tak wolała rozpisywać się o moim chudnięciu. Również zagraniczne media interesowały się mną najbardziej wtedy, gdy byłam najcięższa - żali się.
Rebel zapewnia jednak, że choć to frustrujące, rozumie, że temat chudnięcia ciekawi ludzi najbardziej.
Ludzie mają obsesję na punkcie mojej wagi. Ale rozumiem. Ja na przykład uwielbiam Oprah, która też boryka się z problemami z jedzeniem i zawsze gdy o tym opowiadała, oglądałam jej program - mówi.
Wilson cieszy się, że udało jej się zmienić styl życia na zdrowszy. Wyznaje, że nauczyła się radzić sobie z nawykiem "emocjonalnego jedzenia".
Po raz pierwszy w życiu schudłam i utrzymałam nową wagę. Jestem z tego bardzo dumna. Udało mi się, bo w końcu nauczyłam się nie zajadać emocji. Nie jestem całkowicie wyleczona i nie sądzę, że można być, ale nauczyłam się tym zarządzać - i to nie przez sięganie po miskę lodów - ujawnia.
Paparazzi wypatrzyli ostatnio gwiazdę ubraną w legginsy podczas spaceru po Los Angeles. Jej metamorfoza robi wrażenie?
Zobacz też: Rebel Wilson eksponuje odchudzoną sylwetkę, wyginając się w kostiumie kąpielowym na plaży (FOTO)
Chcecie wiedzieć, dlaczego jesteśmy jednocześnie najlepszym i najgorszym portalem plotkarskim w Polsce oraz gdzie podziały się Grycanki. Posłuchajcie najnowszego odcinka Pudelek Podcast!