Jolanta Szczypińska i Jarosław Kaczyński przyjaźnią się od lat. Kilka lat temu tabloidy sugerowały, że łączy ich coś więcej. Kaczyński w swojej książce Polska naszych marzeń odniósł się do tych spekulacji:
Kiedy zostałem premierem, przyniosła mi róże i się zaczęło. Zaczęło się love story. Umocniła swoją pozycję jako 'narzeczona' premiera czy później prezesa. Pokochały ją tabloidy. Chwyciła życie pełną piersią. Nie mam o to do niej pretensji.
W rozmowie z nami w Sejmie również Szczypińska skomentowała wspominane love story:
Nie ma sensu prostować plotek. I tak żyją swoim życiem. Trzeba do tego z dystansem podchodzić. To są rzeczy nieprawdziwe. Nawet szkoda czasu, żeby się do tego odnosić.
_
_
_
_
_
_
_
_