Na planach filmowych często dochodzi do niespodziewanych zdarzeń. Sytuacji, która miała miejsce podczas kręcenia jednej z kaskaderskich scen, nie można jednak nazwać wypadkiem, był to tak zwany szczyt ludzkiej bezmyślności. Ekipa filmowa stała bardzo blisko miejsca akcji i omal nie zginęła od uderzenia samochodu. Osoba nagrywająca filmik nie przerwała do momentu, aż samochód znajdował się tuż obok niej.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.