Sara Mannei funkcjonuje w show biznesie jako "luksusowa szafiarka", która dzięki pieniądzom swojego męża, Artura Boruca może pozwolić sobie na zakupy w luksusowych sklepach na całym świecie. Prowadzi program Shopping Queen w Polsat Cafe, w którym uczestniczki ubierają się za 900 złotych. W jej garderobie znajduje się o wiele więcej droższych rzeczy:
Jeśli chodzi o stolice zakupowe, to Paryż - mówi. Przemawia za tym ilość sklepów i ich jakość. Ale ja nie przepadam za bieganiem na zakupy, nie lubię chodzić po sklepach. Jestem za bardzo wygodna i korzystam z Internetu. Szkoda mi tracić czasu na zakupy, Paryż to takie piękne miasto i jest tam dużo więcej ciekawszych rzeczy do robienia niż zakupy. Nie szastam pieniędzmi na prawo i lewo i nie jeżdżę na zakupy specjalnie, to strata czasu!
Przypomnijmy kilka efektów tych zakupów: