Bez dwóch zdań Fagata to dziś jedna z bardziej kontrowersyjnych influencerek na polskim rynku. Trudno się jednak takiej opinii dziwić. Zasłynęła w sieci głównie za sprawą związku ze Stuartem B., a później były już tylko publiczne kłótnie, wyzwiska, walki w oktagonie, odważne zdjęcia czy piosenki o "sexy ci*ce spod Konina". Efekt jest taki, że dziś Agata ma prawie 2 mln obserwujących na Instagramie...
ZOBACZ: Fagata wpadła na nagranie "Tańca z Gwiazdami" z BYŁYM chłopakiem. Szykuje się wielki powrót?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
O Fagacie było też głośno z uwagi na fakt, że otwarcie promowała swój profil na platformie OnlyFans, gdzie publikuje dużo odważniejszy content i przy okazji zarabia na tym ogromne pieniądze. Jakiś czas temu zdradziła, że w jeden miesiąc zarobiła na OnflyFans ponad 200 tysięcy złotych. 24-latka wielokrotnie ostrzegała jednak młode fanki przed "pracą" na tzw. niebieskiej platformie. Prosiła nawet, by nie szły jej śladem, bo "zryją sobie beret".
Fagata znika z OnlyFansa?
Co ciekawe, teraz Agata niespodziewanie wyznała, że obecnie sama zastanawia się nad... usunięciem swojego profilu na OnflyFans. Podczas instagramowego Q&A, gdy padło pytanie "po co jej niebieska stronka", Fąk odpowiedziała:
No właśnie nie wiem. Zastanawiam się od jakiegoś czasu nad usunięciem. W razie co w opisie macie link, bo możliwe, że ostatni czas, żeby kupić i zobaczyć, co tam jest. Bo zastanawiam się po prostu nad usunięciem.
Szokująca refleksja?