Według ostatnich ustaleń 54. Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu został przeniesiony do ... Kielc. Niestety, Jacek Kurski nie potrafił określić, kiedy planowana przez niego impreza dojdzie do skutku. Jego zdaniem czerwcowy termin jest nierealny. Choć z udziału w "święcie muzyki" zrezygnowali niemal wszyscy zaproszeni artyści, pozostała garstka, która nadal po cichu liczy, że zaśpiewa w Opolu.
Do żenującej sytuacji niechętnie chciał odnieść się Michał Szpak, który stwierdził, że temat jest bardzo obszerny i nie do końca wiadomo, co się wydarzyło pomiędzy artystami, a Jackiem Kurskim. Dodał, że chce zaśpiewać podczas festiwalu w Opolu.
Nie chcę wypowiadać się na ten temat, to jest temat rzeka - wyznał dla www.przeAmbitni.pl. Poruszanie tego wątku nie będzie dobre. Nikt tak naprawdę nie zna powodu tego, co się stało. Jeśli Opole wróci to będzie okazja zaśpiewać, powinienem się tam pojawić.
Szpakowi najwidoczniej nie przeszkadza cenzura w TVP.
Źródło: www.przeAmbitni.pl