Komentarze niektórych z was świadczą tylko o tym jak wielka zazdrość i nienawiść jest w człowieku - nie znam tej osoby, nawet nie mam ochoty jej poznać, ale mnie wkurza; dlaczego? bo jej ego dostaje zapłatę za to co robi, a ja nie.
Czy aby na pewno? Człowiek nie potrafi docenić tego co dostaje, ponieważ wciąż na pierwszy planie pojawia się JA.
Każdy dostaje to co w tym momencie jest mu najbardziej potrzebne, każdy na swoją miarę, ale nie ma osoby, która nie dostaje też i "kopniaków".
Dlatego nie warto zajmować się ocenianiem innych, bo sami niewiele wiemy o samym sobie. Nie potrafimy kochać, ani niczego zrobić bezinteresownie, a za każdym działaniem kryje się jakaś korzyść i zapłata za to co zrobiłem.
CZy tak ma wyglądać całe moje życie? egoizm i cierpienie? Przeciez moge to zmienic, ale musze chciec sie zmienic, inaczej pozostaje dalej niewolnikiem nienawisci i swojego wlasnego egoizmu...