W Sztokholmie dobiegł właśnie końca 61. finał konkursu Eurowizji, podcas którego Polskę reprezentował Michał Szpak. Po podsumowaniu głosów jurorów i fanów, Michał zajął ósme miejsce w ogólnej klasyfikacji, zaś wygrała reprezentantka Ukrainy. Tuż po finałowym koncercie udało nam się porozmawiać z Michałem:
Czegoś takiego się nie spodziewałem, trzecie miejsce od publiki w całej Europie. Widzieliście, jak się cieszyłem, muszę to opić, idę na ostrą balangę, jury się nie liczy.
_
_
_
_
_
_
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.