Podczas pierwszych castingów do kolejnej edycji Must be the music Adam Sztaba opowiedział o swoich planach na wakacje, a także najnowszych projektach. Okazuje się, że kompozytor ma duże szansę współpracować z Quincy Jonesem, który dobył 27 statuetek Grammy.
Jakiś czas temu zadzwonił do mnie Krzysztof Materna z zapytaniem, czy nie napisałbym aranżacji dla Quincy Jonesa – powiedział juror. Ja na takie telefony nie wiem, jak zareagować. Bo trochę to brzmi, jak Stanisław Bareja. Abstrakcja pełna jakaś.
Zobaczcie, co jeszcze powiedział o swoich planach.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.