Kariera Agnieszki Szulim w TVN-ie rozkręciła się na dobre. Wszystko dzięki uwielbieniu dyrektora Miszczaka, który decyduje, kto w stacji będzie lansowany na gwiazdę. Miszczak jest dumny z zatrudnienia szczęśliwie zaręczonej celebrytki. Zobacz: Miszczak zachwycony Szulim: "MAM NOWĄ, WIELKĄ GWIAZDĘ!"
Zanim została prowadzącą programów Na językach i Aplauz, aplauz, Szulim była m.in. współprowadzącą pierwszej śniadaniówki w TVP, Kawa czy Herbata. Dziś wyraźnie odcina się od współpracy z telewizją publiczną, w której pracują "pindy siedzące przy kwiatku". Piotrowi "Olivierowi" Janiakowi opowiedziała o tym, jak przez lata marzyła o pracy w TVN-ie.
Niedługo zacznę trzeci rok w TVN-ie. Marzyłam o tym, żeby tutaj być. Jak powstawało TVN24 byłam na pierwszym roku studiów. Szukali ludzi z doświadczeniem, ja go nie miałam. Wysłałam CV, zaprosili mnie na rozmowę, miałam 21 lat.
Wspomina, że jej idolką była Martyna Wojciechowska:
_Byłam psychofanką Martyny Wojciechowskiej. Powiedziałam, że chciałabym być Martyną. Nie dostałam wtedy tej pracy, ale jestem tutaj dzisiaj._
To nie jedyna TVN-owa idolka Agnieszki. Przypomnijmy: Szulim: "Zastąpić Monikę Olejnik to moje największe marzenie!"
Źródło: Co Za Tydzień/x-news