A może przygoda w toalecie również miała być żartem?! Pani Szulim nie ma poczucia humoru? Takie żarty są krzywdzące, a żarty, dobre żarty powinny być ze smakiem, jednak dla Pani Agnieszki każdy żart jest dobry, widać jej prostackie poczucie humoru. Pani Szulim twierdzi, że nikt nie uwierzył w to, że Pani Kasia je wuzetkę, zagryza ogórkiem po czym zapala papierosa, jednak teraz w internecie roi się od tytułów "Zielińska pali w ciąży", portale chętnie to wykorzystuję i godzą w dobre imię Pani Kasi, nie każdy raczy przeczytać cały artykuł, żeby dowiedzieć się, że to sobowtór, a też nie każdy na pierwszy rzut oka pozna, że to sobowtór Pani Kasi, jednak są osoby, które zapamiętają tylko to, że rzekomo Kasia Zielińska paliła w ciąży, więc takie żarty są zwyczajnie głupie. Ani to śmieszne ani mądre. W końcu temat jest drażliwy i nie ma nic zabawnego w widoku kobiety, która pali będąc w ciąży, nawet jeśli brzuch nie jest prawdziwy! Z tego nie powinno się śmiać ani robić żartów, to należy potępiać. Życzę Pani Szulim, żeby ktoś w przyszłości zrobił jej równie kiepski żart i oby było jej do śmiechu, niech popisuje się swoim prostackim poczuciem humoru i niech czerpie przyjemność z uprzykrzania życia innym i płatania głupich figli, to tylko świadczy o jej poziomie, dobrze, że Pani Kasia się do niego nie zniżyła, tylko po to żeby popisać się poczuciem humoru, żeby zrobić przyjemność komu? Szulim? :] Porażka Pani Agnieszko. Nie gratuluję poczucia humoru! Żałosne!